Powódź zabrała auto. W środku rodzicie, dzieci i psy. Dramatyczna akcja WOPR-owców
W wielu miejscach na południu Polski powodzie i podtopienia przybierają na sile z każdą godziną. Mieszkańcy często ewakuują się w ostatniej chwili. Jest również pierwsza ofiara śmiertelna.
W Dzierżysławicach na Opolszczyźnie cała rodzina utknęła w samochodzie, który zabrała błyskawicznie wzbierająca woda. Do bardzo trudnej akcji ruszyli ratownicy WOPR.
Powódź na południu Polski. jest pierwsza ofiara śmiertelna
Powódź w Polsce zbiera śmiertelne żniwo. “Mamy pierwszy potwierdzony zgon przez utonięcie, w powiecie kłodzkim” - przekazał na konferencji prasowej w Kłodzku Donald Tusk. “Najbardziej dramatyczna jest w Kotlinie Kłodzkiej, w powiecie kłodzkim, to jest Stronie Śląskie i Lądek” - dodał premier.
Ewakuacje zarządzane są w kolejnych miastach, m.in. Ustroniu, Cieszynie czy Bielsku Białej. Służby apelują do mieszkańców, aby nie lekceważyć zagrożenia i nie odmawiać ewakuacji. Żywioł jest bardzo nieprzewidywalny, o czym przekonało się już wielu…
Powódź zabrała auto. W środku rodzicie, dzieci i psy
Po godzinie 22 w sobotę ratownicy z WOPR-u w Nysie otrzymali zgłoszenie o rodzinie, która utknęła w samochodzie ze wszystkich stron oblanych wodą. W pojeździe znajdowali się rodzice, trójka dzieci i dwa psy. Ratownicy natychmiast ruszyli na pomoc.
Akcja była bardzo trudna - w rzęsistym deszczu ratownicy mogli dotrzeć do poszkodowanych już tylko na skuterach wodnych. Po północy udało sie wyciągnąć z samochodu matkę wraz z 4-letnim dzieckiem.
Dramatyczna akcja WOPR-owców
“Trwa dramatyczna akcja (…) matka i 4 latek już uratowani jeszcze trójka dzieci i ojciec do przewiezienia tylko skutery wodne dają rady w takich warunkach” - relacjonował w social media Jarosław Białochławek z nyskiego WOPR. Chwilę później ratownikom udało się podjąć z samochodu dziewczynkę. Około godziny 1:30 ratownicy poinformowali o sukcesie : “cała rodzina jest bezpieczna”.