Poważny incydent Ryanaira lecącego z Bydgoszczy. Piloci mogą usłyszeć zarzuty
We wtorek 7 listopada doszło do niebezpiecznej sytuacji z udziałem Ryanaira lecącego z Bydgoszczy do Birmingham. Maszyna o mały włos uniknęła zderzenia z drugim samolotem.
Nie wiadomo, co było przyczyną zdarzenia. Niektórzy wskazują na potencjalny błąd pilotów.
Samolot Ryanair lecący z Bydgoszczy do Birmingham
7 listopada o godz. 9:35 lot Ryanair FR-1213 wyruszył z lotniska w Bydgoszczy do Birmingham. Rejs planowo miał potrwać półtorej godziny.
Według doniesień "The Aviation Herald", pod koniec podejścia do lądowania prawie doszło do poważnej stłuczki.
Incydent na lotnisku w Birmingham
Jak się okazuje, w trakcie podejścia do lądowania wspomnianego Ryanaira, tuż obok kołowanie rozpoczął Airbus A321-200 przewoźnika Air France do Paryża.
Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Obyło się bez incydentu
Na szczęście nie doszło do stłuczki. Air France w momencie potencjalnego zderzenia osiągnął prędkość ok. 75 węzłów (ok. 139 km/h) i odbiła na boczny pas.
Pilot maszyny Ryanaira natomiast postanowił odejść na drugi krąg. Po ok. 15 minut bezpiecznie wylądował. Nie wiadomo, co było przyczyną niebezpiecznego zdarzenia. Niektórzy wskazują, że nieprawidłowości mogły wynikać z błędu pilotów. Nie wiadomo, czy zostanie wszczęte dochodzenie w tej sprawie.
