Polskie miasto zachwyciło Amerykanina. O części Europy nie miał tak dobrego zdania
To nie pierwszy raz, kiedy światowi podróżnicy mówią o Polsce. Drew Binsky pochodzący z Arizony w Stanach Zjednoczonych na swoim koncie na YouTubie gromadzi miliony widzów. Odwiedził wiele państw w tym Polskę. Zdradził, co uważa o naszym kraju. Podsumował też inne miejsca w Europie. Nie o każdym miał niestety dobre zdanie.
Najlepsze miejsce do zamieszkania. Podróżnik wybrał Azję Zachodnią
Drew Binsky oprócz tego, że jest podróżnikiem, to swoimi przygodami chętnie dzieli się na platformie YouTube. W ciągu ostatnich lat udało mu się zwiedzić niemal cały świat. Wyjawił, jakie miejsce wywarło na nim najlepsze wrażenie, do tego stopnia, że planuje się tam osiedlić.
“Moja żona i ja planujemy przeprowadzić się do Dubaju, ponieważ jest to naprawdę duże miejsce na świecie. Naprawdę podobała nam się tamtejsza kultura, więc Dubaj byłby miejscem, do którego byśmy się udali” - mówi Binsky.
Polska oczami podróżnika z Ameryki
Binsky był w wielu krajach europejskich. Polskę odwiedził już cztery razy, a to, co stwierdził po wizycie w Krakowie, może być zaskakujące. “Uważam, że to jedno z najbardziej magicznych miast w Europie. Romantyczny jak Paryż, gotycki jak Praga, piękny jak Wiedeń i zabawny, bo to miasto uniwersyteckie” - zdradził w opisie pod filmem z Krakowa.
Na miejscu spróbował tradycyjnych pierogów, krakowskiej zapiekanki, obwarzanków i piwa. Cena za całość wyniosła go niecałe 10 dolarów. Spacerując po mieście, podróżnika zachwycił najbardziej rynek i oczywiście Zamek Królewski na Wawelu. “To prawdopodobnie mój ulubiony punkt w Krakowie” - słyszmy na filmie opublikowanym na YouTube.
Czytaj też: "Wielki Kanion" 2 godziny jazdy z Polski. Widoki piękniejsze niż w Ameryce
Co Amerykanin powiedział o Bułgarii?
Polacy od lat jeżdżą do Bułgarii na wakacje. Drew, który miał okazję odwiedzić ten kraj, spotkała jednak bardzo nieprzyjemna sytuacja. “W Bułgarii miałem kilka problemów z bardzo dziwnymi ludźmi. Zostałem oszukany przez taksówkarza próbującego dostać się do mojego hotelu, chciał obciążyć mnie dziesięciokrotnie wyższą ceną” - powiedział.