Wyszukaj w serwisie
turystyka Lotniska i linie lotnicze okiem turystów polska europa świat poradnik podróżnika archeologia quizy
Turysci.pl > Polska > “Polski Kuwejt” rozpieszcza mieszkańców. Prawdziwy raj na ziemi
Jakub Mazurkiewicz
Jakub Mazurkiewicz 05.05.2024 21:04

“Polski Kuwejt” rozpieszcza mieszkańców. Prawdziwy raj na ziemi

Elektrownia Kleszczów
fot. Pawel Wodzynski/East News

Najbogatsza gmina w Polsce. Na dachach panele fotowoltaiczne, ogrzewanie zapewniają pompy ciepła, finansowana opieka stomatologiczna, becikowe 4 tys. zł, opieka nad dziećmi finansowana przez gminę, stypendia dla uczniów, a także wycieczki do Hiszpanii albo Francji za… 300 zł, bo - rzecz jasna - dokłada się gmina. Brzmi pięknie - czy to raj na ziemi dla mieszkańców?
 

Najbogatsza gmina w Polsce - raj dla mieszkańców?

Położony w województwie łódzkim Kleszczów nie bez powodów nazywany jest “polskim Kuwejtem” życie mieszkańców bowiem w dużej mierze finansowane jest z budżetu gminy. Jak możemy dowiedzieć się z materiału TVN24, uczniowie mogą liczyć na niemałe stypendia, nawet od średniej 3,5, zagraniczne wycieczki do Włoch czy Hiszpanii są częściowo finansowane przez gminę, rodzice mogą skorzystać z pomocy opiekunek do dzieci na godziny, każda za symboliczną złotówkę, gdyż resztę również dokłada gmina. Darmowe są także szczepionki, becikowe w wysokości 4 tys. złotych.
Wszystko brzmi utopijnie, jednak czy życie w Kleszczowie jest tak piękne jak się wydaje?
 

48 tys. zł na jednego mieszkańca…

Powodzenie finansowe gmina niewątpliwie zawdzięcza zlokalizowanej na jej terenie elektrowni oraz kopalni wydobywającej węgiel brunatny. Z informacji przedstawionych w materiale TVN24 wynika, że dzięki kłopotliwej obecności wyżej wymienionych obiektów do budżetu gminy trafia co roku prawie 138 mln zł. W przeliczeniu na jednego mieszkańca przypada kwota ok. 48 tysięcy złotych.

Zasoby węgla kiedyś się skończą, jednak wedle zapewnień gmina jest bezpieczna pod kątem finansowym. Na terenie Kleszczowa funkcjonuje także Fundacji Rozwoju Gminy Kleszczów, której głównym zadaniem jest zapewnienie dobrobytu po tym, jak złoża węgla zostaną wyczerpane. A to ma nastąpić w ciągu kilkunastu najbliższych lat. Fundacja pozyskuje inwestorów, dzięki czemu tworzone będą nowe miejsce pracy dla mieszkańców gminy.
 

Życie “na bogato” ma także swoją cenę

Mimo że życie i finanse mieszkańców indywidualne mieszkańców nie różnią się zbytnio od tych mieszkających w innych częściach Polski, w dużej mierze większość z nich także zarabia najniższą krajową, to zdecydowanie wsparcie gminy znacząco podnosi komfort  ich życia. Wsparcie finansowe, nie jest bowiem całkowicie “darmowe”. Dla mieszkańców jest to rekompensata elektrowni, której dymiące kominy widać z daleka jadąc w kierunku Kleszczowa oraz kopalni, po której dziura w ziemi ma 3 km szerokości, 7,5 km długości i jest widoczna nawet na zdjęciach satelitarnych. Najbliższe domy mieszkańców ulokowane są zaledwie 300m od potężnej dziury w terenie.
Gmina Kleszczów jest więc z jednej strony przykładem bogactwa i budżetowej utopii, z drugiej strony zaś to obraz niszczycielskiego wpływu przemysłu na krajobraz naturalny…