Możesz stracić ogromne pieniądze. Pilny apel policji do Polaków, narażeni mogą być wszyscy planujący wyjazd na święta i ferie
Policja każdego roku otrzymuje zgłoszenia o fałszywych ogłoszeniach obiektów noclegowych. Oszuści wyłudzają pieniądze, oferując turystom nieistniejące domy czy pokoje w pensjonatach. Z tego powodu wydano komunikat wyjaśniający, jak sprawdzić autentyczność oferty. Istnieje kilka sposobów, które każdy turysta powinien znać. To szczególnie ważne w obliczu nadchodzącego sezonu zimowego - na święta i ferie w góry wybierają się tysiące Polaków.
Policja radzi, jak nie dać się oszukać
Zgodnie z pilnym apelem policji, nasze wątpliwości powinny wzbudzić ogłoszenia, w których jest tylko jedno zdjęcie. Korzystając z opcji wyszukiwania obrazem w Google, możemy sprawdzić, czy zostało ono wykorzystane na innych stronach internetowych. Jeśli zauważymy, że jeden obiekt znajduje się w różnych lokalizacjach i ma różne nazwy, powinniśmy to zgłosić administratorowi strony.
Lesław Nowara powiedział kiedyś, że "pośpiech jest złym doradcą" . W przypadku szukania noclegu na wyjeździe trudno o lepsze stwierdzenie. Każdy obiekt, który bierzemy pod uwagę, powinniśmy dokładnie sprawdzić i przyjrzeć się szczegółom.
Podejrzenia powinny się pojawić również w przypadku bardzo niskich cen. Porównując do siebie podobne oferty, możemy sprawdzić, czy wybrany przez nas obiekt nie oferuje zbyt tanich usług. To często powoduje, że turyści przymykają oko na małą ilość informacji o noclegu.
Wszystkie informacje trzeba dokładnie sprawdzić
Po znalezieniu oferty na jednej ze stron internetowych, dobrze jest poszukać danego obiektu również na innych portalach. Opinie zamieszczone przez klientów mogły zostać spreparowane , więc kilka źródeł da pełny obraz sytuacji. Im więcej informacji podano, tym lepiej. Jeśli pod zdjęciem widnieje tylko nr telefonu, lepiej nie ryzykować.
Po wyszukaniu informacji na temat obiektu noclegowego, warto sprawdzić również podany adres . Zdarza się, że dana ulica czy nr budynku w ogóle nie istnieje, lub mieści się tam zupełnie inna instytucja.
Jeśli nie mamy możliwości dokładnego sprawdzenia wszystkich informacji o obiekcie, lub nie chcemy paść ofiarą oszustów, najlepiej wybrać sprawdzony nocleg. Rodzina czy znajomi mogą polecić kwaterę, w której sami byli.
Warto zbierać pełną dokumentację
Każdy obiekt noclegowy, który działa legalnie, powinien być zarejestrowany w Urzędzie Miasta . Na stronie internetowej Zakopanego w zakładce "baza noclegowa" znajdziemy listę gospodarzy. W przypadku innych miejscowości można się posłużyć bazą danych Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej.
Zaliczka, która jest formą gwarancji naszej rezerwacji, powinna być wpłacana w bezpieczny sposób. Najlepiej sprawdzają się tradycyjne przelewy , które łatwo udokumentować. Bezpieczne są także największe serwisy transakcyjne jak PayU, czy Klarna, ponieważ dzięki nim możemy wygenerować potwierdzenie przelewu. Warto także korzystać z serwisu Przelewy24. Turyści powinni unikać przelewania pieniędzy za pomocą alternatywnych form i firm pośredniczących.
By zwiększyć swoje szanse na odzyskanie pieniędzy w razie oszustwa, zbierajmy całą korespondencję z pracownikami obiektu . Dotyczy to również faktur, rachunków i paragonów, które bez problemu powinniśmy otrzymać. Jeśli właściciel nie chce wystawić dowodu zapłaty, może to oznaczać, że mamy do czynienia z oszustem.
O pierwszych fałszywych ofertach w sezonie zimowym pisaliśmy tutaj . Zakopiańska policja na razie nie otrzymała informacji od poszkodowanych, lecz na terenie miasta oraz pobliskiego Kościeliska oferowano noclegi w willi, której zdjęcie pochodzi z Alp Francuskich.
Źródło: 24tp.pl