Polak został bohaterem narodowym Pakistanu. Kim był Władysław Turowicz?
Z tego artykułu dowiesz się:
Jak Władysław Turowicz dostał się do Pakistanu
Co sprawiło, że został uznany za bohatera narodowego
Jakie ślady pozostały po Turowiczu w Pakistanie
Na chrześcijańskim cmentarzu w Karaczi pochowany został Polak, który jest bohaterem narodowym Pakistanu. W związku z licznymi zasługami współtwórca Sił Powietrznych Pakistanu doczekał się uhonorowania w dawnej stolicy muzułmańskiego kraju. Na terenie obiektu można znaleźć też tablicę pamiątkową, którą wzniosła Ambasada Polska.
Na cmentarzu w Karaczi leży niejeden Polak. Można znaleźć tam kwaterę polską, natomiast pamiątkowa tablica została wzniesiona przez Ambasadę Polską dla uchodźców z ZSRR, którzy nie powrócili do ojczyzny. Tam też znajduje się grób Władysława Turowicza. Na nagrobku polskiego bohatera Pakistańskich Sił Powietrznych widnieje fragment „Rozumu i wiary” Adama Mickiewicza.
Polak, który został bohaterem Pakistanu
Ten wyjątkowy Polak urodził się poza granicami ojczyzny. Władysław Turowicz przyszedł na świat w 1908 roku na Syberii. Jego arystokratyczna rodzina została zesłana pod rosyjsko-chińską granicę przez cara. W 1922 wrócili do niepodległej już Polski i zamieszkali w Warszawie.
W stolicy Turowicz rozwijał swoją pasję związaną z lotnictwem, podejmując studia inżynierskie na Wydziale Lotnictwa prestiżowej Politechniki Warszawskiej. Polak wstąpił też do Aeroklubu Warszawskiego. Właśnie tam poznał swoją miłość – Zofię Szczecińską, która także była pilotką.
Para jednak nie wzięła ślubu, ponieważ zaraz przyszła II wojna światowa. Choć Władysław Turowicz miał wadę wzroku, przez którą nie mógł latać samolotami bojowymi, to Polskie Siły Powietrzne zaangażowały go jako inżyniera w stopniu oficera.
Po rozpoczęciu okupacji niemieckiej Turowicz początkowo wylądował w Rumunii, gdzie trafił do obozu internowania. Tam też odnalazła go Zofia Szczecińska. Zakochani wreszcie wzięli ślub, następnie przez Francję przedostali się do Wielkiej Brytanii, by dołączyć do RAF – Sił Powietrznych Wielkiej Brytanii.
Polak pojechał do Pakistanu, by tworzyć siły powietrzne
Co spowodowało, że Polak trafił do Pakistanu? Po II wojnie światowej Turowicz i jego żona nie chcieli wracać do komunistycznej ojczyzny. Szansą okazał się dla nich rozpad Indii Brytyjskich, do którego doszło w 1947 roku. Rodzina przeniosła się do muzułmańskiego Pakistanu, który pilnie potrzebował wsparcia w organizacji sił powietrznych.
Tam Turowicz rozpoczął szkolenia nowej kadry Sił Powietrznych Pakistanu. Założył też Szkołę Sokołów – szkołę pilotów pakistańskich – którą także prowadził. Jego żona natomiast uczyła pilotów spadochroniarstwa i szybownictwa.
Zdolności inżynierskie Władysława Turowicza szybko zostały docenione przez lokalne władze, które przyznały mu obywatelstwo pakistańskie. W 1960 roku otrzymał oznaczenie Air Commodore, zastępcy dowódcy Sztabu Sił Powietrznych do spraw szkolenia.
Jego postawa podczas drugiej wojny o Kaszmir sprawiła, że otrzymał miano „obrońcy Lahore”. W przyszłości został mianowany na generała. Polak był aktywny także na emeryturze, dzieląc się doświadczeniem, pełnił funkcję szefa Komisji Badań Kosmicznych i Górnej Atmosfery SUPARCO.
Władysław Turowicz zginął 8 stycznia 1980 roku w wypadku samochodowym. Na zawsze pozostanie jednak na kartach historii Pakistanu. Polaka pochowano z pełnymi honorami wojskowymi. Jego odznaczenia i zdjęcia można znaleźć w Muzeum Sił Powietrznych Pakistanu w Karaczi. To właśnie tam znajdują się między innymi Biały Orzeł i Złoty Sokół – symbole polskich i pakistańskich sił powietrznych.
W innym z naszych artykułów pisaliśmy również o Polce, która w wieku 13 lat wyjechała z Gdańska i przeprowadziła się do Jordanii. O szczegółach dowiecie się z tego tekstu.
Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres [email protected]
Źródło: Onet.pl
