Pojawią się na ulicach Zakopanego. Już nie turyści z Bliskiego Wschodu, ale zaskoczenie
Górale już powoli zacierają ręce, bowiem zbliżający się okres świąteczny, co roku oznacza dla nich duży zarobek. Ceny za noclegi wówczas mocno rosną w górę, a chętnych do ich rezerwacji nie brakuje. I choć jeszcze niedawno Zakopane zalewali turyści z Bliskiego Wschodu, tak już niebawem przybędą tam nowi z innej części świata. Ich obecność może niejednego zaskoczyć.
Boże Narodzenie i sylwester w Zakopanem. Będą tłumy turystów
Dużymy krokami zbliża się najgorętszy okres na Podhalu - Święta Bożego Narodzenia i sylwester. To właśnie wtedy zjeżdżają się tam tłumy turystów, by świętować. Jak się okazuje, w tym roku wśród nich nie tylko będą Polacy. Choć gości z Bliskiego Wschodu też będzie można spotkać, to pojawią się nowi.
Jednak nietrudno się temu dziwić, Podhale o tej porze roku oczaruje każdego. Jak zdradza Tatrzańska Izba Gospodarcza, końcówka roku zapowiada się bardzo obiecująco dla właścicieli obiektów noclegowych. “Na ten moment pobyty świąteczne sprzedają się dobrze” - powiedział Karol Wagner z TIG.
Na Podhalu pojawią się nowi turyści. Już nie z Bliskiego Wschodu
Wśród rezerwacji jest sporo Polaków, ale i obcokrajowców. Jeszcze niedawno głośno było o tym, że Zakopane przypadło go gustu gościom z Bliskiego Wschodu. Nie brakowało ich szczególnie na słynnych Krupówkach. W tym roku w zimie będzie ich jednak nieco mniej mimo zwiększonej siatki połączeń linii Air Arabia do Krakowa.
Tegoroczna końcówka roku może okazać się jednak zaskoczeniem dla lokalnych właścicieli obiektów noclegowych. Jacy turyści dokonują rezerwacji? “Częściowo są to polscy emigranci, którzy przyjeżdżają pod Tatry na święta, ale w dużej mierze przyjadą pod Giewont Brytyjczycy, Francuzi, Hiszpanie i Niemcy, którzy nie mają polskich korzeni” - powiedział Karol Wagner z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej.
Sylwester w Zakopanem. Ile kosztuje wynajęcie domku?
Ceny za nocleg pod koniec grudnia diametralnie różnią się od tych, które oferują właściciele obiektów w pozostałe miesiące. Mimo to ogłoszenia na popularnych platformach schodzą niczym ciepłe bułeczki. Przykładowo średnia cena za domek wynosi ok. 80 zł od osoby/doba, z kolei w okresie świątecznym jest to ok. 250 zł od osoby. Taniej z kolei można naleźć nocleg na Mazurach.
Źródło: PAP
