Synoptycy nie mają wątpliwości. Zima zaskoczy wcześniej niż się wydaje, lepiej być gotowym przed wyjazdem
Pogoda w Polsce może jeszcze zaskoczyć – synoptycy nie mają wątpliwości. Po upalnym lecie i dość łagodnym, choć miejscami ulewnym, początku jesieni Polacy zastanawiają się, jaka czeka nas zima. Okazuje się, że chociaż ten rok był ciepły, to należy przygotować się na wyraźny spadek temperatury, który w dodatku może pojawić się zaskakująco wcześnie. Osoby planujące podróże w niedalekiej przyszłości powinny zapoznać się z prognozami.
Jaka pogoda czeka nas w ostatnich miesiącach roku 2020? Czy w ogóle możemy liczyć na opady śniegu? A może czeka nas wyjątkowo łagodna zima i rozpocznie się równie pięknie jak tegoroczna jesień? Niektórzy Polacy liczą na dodatnie temperatury i przejście przez najbliższe miesiące suchą nogą. Jednak są w naszym kraju także miłośnicy sportów zimowych, który już zacierają ręce na myśl o sportowych wyczynach na stokach narciarskich i snowboardowych, czekając na pierwszy śnieg. Co na to synoptycy?
Jaka będzie pogoda? Synoptycy zapowiadają wyraźne i wczesne przyjście zimy
Jak informuje Dziennik Łódzki, pogoda może zaskoczyć przede wszystkim tych Polaków, którzy liczą na łagodne zakończenie roku 2020. Według synoptyków zima przyjdzie bez wątpienia i to wcześniej, niż wielu z nas mogło się wydawać. Ci, którzy dobrze wspominają poprzednią zimę, powinni przygotować się w tym roku na spore rozczarowanie.
Warto przypomnieć, że w zeszłym roku zima była rzeczywiście łagodna. Temperatura nie spadała zbyt nisko, a w wielu miejscach śnieg nie utrzymywał się zbyt długo. W tym roku natomiast meteorolodzy uważają, że już w październiku może nadejść wyraźne ochłodzenie, co może zaskoczyć, ponieważ zmierzamy już ku końcowi tego miesiąca. Temperatury z każdym tygodniem mają spadać. Wiele wskazuje na to, że zima 2020 będzie dużo ostrzejsza.
Pogoda na zimę 2020. Pierwszy śnieg może spaść już w październiku
Zdaniem synoptyków nie tylko Polska musi przygotować się na surowe warunki. Eksperci przewidują, że niskie temperatury oraz śnieżyce pojawią się w tym roku w całej Europy. To natomiast może znaczyć, że podczas tegorocznej zimy będziemy mogli zaobserwować więcej śniegu niż w ciągu ostatnich lat. To natomiast z pewnością ucieszy miłośników sportów zimowych. Fani narciarstwa i snowboardu mogą już odkurzać swój sprzęt.
Mnóstwo entuzjastów aktywnego spędzania zimy w tym roku będzie mogło ponownie wyruszyć w Tatry. Według informacji podawanych przez Dziennik Łódzki pierwsze opady śniegu będzie można zaobserwować już październiku. Warto jednak pamiętać, że długoterminowe prognozy pogody mogą ulegać zmianom, dlatego dobrze jest regularnie sprawdzać aktualizowane prognozowania synoptyków. Zwłaszcza jeśli planujemy w najbliższym czasie wybrać się w podróż.
Jak dobrze wiemy, pierwszy śnieg spadł juz w Tatrach, gdzie szczyty zostały przykryte białą warstwą. Takie nagłe zmiany warunków pogodowych mogą prowadzić do niebezpiecznych sytuacji, dlatego Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe przypomina, aby regularnie słuchać komunikatów służb oraz alertów. Na łamach naszego portalu pisaliśmy o 5 niemieckich turystach, którzy utknęli w drodze na Rysy.
Wczasowicze musieli wezwać na pomoc Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe, które jednak nie mogło skorzystać z helikoptera ze względu na niekorzystne warunki pogodowe. Nad Tatrami unosiła się bardzo gęsta mgła. Jeden z grupy turystów niestety spadł 200 metrów pod szczytem. Akcja ratownicza była bardzo utrudniona.
Natomiast intensywne i regularne ulewy doprowadziły do gwałtownego wzrostu poziomu wód rzek w ciągu ostatnich tygodni. W związku z tym w wielu miejscach pojawiły się alerty dotyczące podtopień oraz utrudnień wynikających z silnych opadów. W obecnym miesiącu przez Opole przeszła już fala powodziowa, która zagrażała kilku miejscowościom.
O istotnych zmianach warunków pogodowych będziemy powiadamiali was na naszym portalu. W innym z naszych artykułów pisaliśmy również o zmianie czasu, która będzie wiązała się z dodatkowymi procedurami wprowadzanymi przez PKP. Wielu podróżnych powinno sprawdzić rozkłady jazdy. W mediach pojawiły się już specjalne komunikaty, o czym pisaliśmy szczegółowo w jednym z naszych artykułów, który znajdziecie, klikając tutaj . Pojawiły się też informacje przewoźnika dotyczące 1 listopada.
Źródło: Wirtualna Polska