Podróżniczka plus size domaga się zmian w samolotach. Przez drobny szczegół musi rezygnować z latania
Niektórzy pasażerowie obawiają się lotów samolotem, a każda taka podróż wiąże się z ogromnym stresem. Szczególnie trudno mają osoby plus size, które niekiedy muszą kupować dwa miejsca siedzące. To, co jednak spotkało pewną tiktokerkę, jest o wiele bardziej nieprzyjemne. Przechodząc korytarzem między siedzeniami, zwyczajnie utknęła.
TikTokerka znana w sieci jako Big Curvy Olivia udostępniła nagranie, w którym zwraca się do linii lotniczych. “To dyskryminacja” - grzmiała kobieta.
Linie lotnicze nie biorą tego pod uwagę. Pasażerowie plus size na tym cierpią
Skarg pasażerów na brak wystarczającego miejsca przed fotelami linie lotnicze z pewnością słyszały mnóstwo. Podróż wydaje się wówczas dość niekomfortowa, szczególnie gdy trwa kilka godzin. Równie ciasno jest także w przejściach między rzędami siedzeń. Szczupła osoba, czy dziecko nie będzie miało problemu, by dotrzeć do swojego wyznaczonego fotela, jednak pasażerowie rozmiarów plus size już tak. Zdarza się, że niektórzy z nich rezygnują przez to z wymarzonej podróży.
Z takim problemem spotkała się tiktokerka znana jako Big Curvy Olivia. Udostępniła film, w którym określiła, że wąskie przejścia w samolotach to istna dyskryminacja. Przyznała, że sama ważąc ponad 300 kg, zwyczajnie nie mieści się w pokładowych korytarzach.
Oburzona pasażerka opublikowała wideo z incydentu w samolocie
Na udostępnionym wideo widać, z czym spotkała się tiktokerka, wchodząc na pokład samolotu United Airlines. Aby dotrzeć do swojego fotela, musiała najpierw przejść obok kabiny premium, gdzie znajdują się rozkładane łóżka. W pewnym momencie utknęła. Wówczas jedyną opcją było przejście bokiem.
Tiktokerka zdążyła usunąć wideo i dezaktywować konto na TikToku. Wcześniej jednak napisała: “Szczerze mówiąc to dyskryminacja, że nie mogą budować szerszych korytarzy w samolotach w 2023 roku”.
Internauci byli innego zdania. Pod filmem zawrzało
Choć niektórzy z użytkowników Tiktoka przyznało kobiecie rację, to znaczna większość nie kryła słów krytyki. “Chodzenie bokiem nie boli”, “Najpierw zdejmij plecak”, “Będziesz marnować cały swój czas na narzekanie, ale nie na utratę wagi” - brzmią niektóre z komentarzy. Nie brakowało takich, którzy stwierdzili, że dostosowanie samolotu i jego rozmiarów do każdego pasażera z osobna jest niemożliwe, chociażby ze względu na ograniczony budżet.