Planujesz jechać na wakacyjne all inclusive? Tak tanio w tym roku już nie będzie
Wczasy all inclusive to spełnienie marzeń niejednej osoby. Tydzień w ciepłym miejscu wolny od zmartwień i obowiązków wydaje się być istnym rajem. Jeżeli nie chcesz za niego przepłacać, lepiej już teraz dokonaj rezerwacji.
Wczasowicze dzielą się z zasady na dwie grupy – tych, którzy rezerwują wyjazd w ostatniej chwili (tzw. last minute) i tych, którzy wolą już zimą mieć zarezerwowany wakacyjny urlop (tzw. first minute). Jeżeli chcesz spędzić idealny urlop na all inclusive, ale nie wydawać majątku, weź przykład z tych drugich.
Analitycy nie mają wątpliwości. All inclusive nie będzie już tańsze
Traveldata wzięła pod lupę średnie ceny wyjazdów na pierwszy tydzień sierpnia i porównała je z cenami wyjazdów last minute (na 3-4 tygodnie przed wylotem) z ubiegłego roku. Wyniki analizy są miażdżące. Niektórzy mogą oszczędzić nawet 2 tys. zł, rezerwując wyjazd zimą.
Największe różnice dotyczą wakacji w Maroku. To właśnie tam latem ubiegłego roku za wczasy all inclusive płaciło się 2057 zł więcej niż zimą 2024 roku w przypadku terminu wyjazdu na początku sierpnia. Kolejnym kierunkiem, który jest teraz o wiele tańszy niż podczas wakacji 2023, jest Portugalia. Średnie ceny first minute są niższe aż o 1043 zł. 943 zł oszczędzają osoby, które teraz zarezerwują sierpniowy urlop na Majorce.
Znaczne różnice widać również w najbardziej popularnych kierunkach wakacyjnych. Rezerwując all inclusive w Turcji, klienci płacą średnio 450 zł mniej zimą niż w ubiegłorocznej ofercie last minute. Bułgaria jest zimą tańsza o 497 zł, a Grecja o 482 zł. Uwielbiane przez Polaków Cypr i Malta zimą są tańsze odpowiednio o 871 zł i 667 zł.
Średnia cena all inclusive znowu w dół. Ale rok do roku jest nieco drożej
Traveldata jak co tydzień zwróciła uwagę na średnie ceny wyjazdów na all inclusive. Przed tygodniem ceny spadły średnio o 6 zł. Jednak kiedy spojrzy się na porównanie rok do roku, wówczas można zauważyć, że średnia cena jest wyższa o 27 zł.
W stosunku rok do roku najbardziej podrożały wczasy all inclusive we włoskiej Kalabrii i na Sycylii. Ceny są wyższe odpowiednio o 759 i 590 zł. Po przeciwnej stronie, czyli w gronie miejsc, które najbardziej staniały w porównaniu do poprzedniego roku jest egipskie Szarm el-Szejk. Tygodniowy urlop jest tu o 754 zł tańszy. Hiszpańskie Costa del Sol staniało o 415 zł, a podium uzupełnia egipskie Marsa Alam, które można zarezerwować 279 zł taniej niż przed rokiem.
Ile kosztuje najtańsze all inclusive na wakacje?
Obecnie bezkonkurencyjna cenowo jest Turcja, a najtańsze oferty mają dość nowi gracze na polskim rynku, czyli biura JoinUp i Anex Poland. Tygodniowy pobyt w trzygwiazdkowym hotelu można zarezerwować za mniej niż 2 tys. zł od osoby, jednak takich ofert jest niewiele. Zakładając budżet na poziomie 2-2,5 tys. zł można znaleźć już oferty wczasów w hotelach czterogwiazdkowych. W cenie oprócz zakwaterowania i wyżywienia w standardzie all inclusive jest również transfer lotnisko-hotel-lotnisko, a także bagaż rejestrowany.
Przeznaczając na urlop 2-2,5 tys. zł od osoby bez trudu można znaleźć również oferty urlopu w Bułgarii, Egipcie i Tunezji. Wszystkie oferty obejmują wyjazd w sierpniu i najczęściej pobyt w czterogwiazdkowym hotelu.