Wyszukaj w serwisie
turystyka Lotniska i linie lotnicze polska świat poradnik podróżnika quizy
Turysci.pl > Polska > Rozpacz 4-latka na Lotnisku Chopina. Podczas kontroli odebrano mu ulubioną zabawkę
Marlena Kaczmarek
Marlena Kaczmarek 22.05.2023 22:37

Rozpacz 4-latka na Lotnisku Chopina. Podczas kontroli odebrano mu ulubioną zabawkę

Lotnisko Chopina
fot. Turyści.pl/Instagram

Wszelkie restrykcje i zakazy na lotniskach są bardzo rygorystycznie przestrzegane. Wszystko po to, by zadbać o nasze bezpieczeństwo. Niedawno pewien 4-latek brutalnie przekonał się, co oznaczają zasady funkcjonujące w portach lotniczych. 

Lotniska mają wewnętrzny zestaw zasad. Niedawno informowaliśmy, że na London City Airport przestał obowiązywać limit pojemności butelek, z jakimi można przejść przez kontrolę bezpieczeństwa. Innowacja ta ma zostać wprowadzona w życie również w Finlandii i Hiszpanii. 

Zabawkowy pistolet z dinozaurem śmiertelnym niebezpieczeństwem?

Każde lotnisko rządzi się swoimi wewnętrznymi prawami, jednak jest kilka zasad uniwersalnych dla wszystkich portów lotniczych. Jedną z nich jest bezwzględny zakaz przewozu broni. 

Niedawno na Lotnisku Chopina kilkulatek miał ze sobą zabawkę przypominającą plastikowy pistolet z dinozaurem. Zielony gad musiał wyglądać na tyle strasznie, że przy kontroli bezpieczeństwa został zarekwirowany przez pracowników portu. 

“Płaczący 4-latek o 6 rano pozdrawia”

Ojciec chłopca opisał zaistniałą sytuację na swoim Instagramie. “Dinozaury są zbyt niebezpieczne, by zabrać je na pokład. Gratulacje dla Lotniska Chopina. Płaczący 4-latek o 6 rano pozdrawia” - napisano w komentarzu do zdjęcia. 

Jak się okazuje, chłopiec pozostał bez swojej zabawki, a sprawę w swoich mediach społecznościowych skomentowało Lotnisko Chopina.

Lotnisko Chopina komentuje

Na oficjalnym profilu na Instagramie warszawskiego portu pojawił się wpis na temat tego absurdalnego incydentu. „Szanowni Państwo, zasady są jasne – na pokład samolotu nie można wnieść nic, co przypomina broń. O ile podczas kontroli dokładnie sprawdzimy, co to jest, o tyle na wysokości 10 kilometrów nikt nie będzie analizować, czy to zabawka, czy prawdziwa broń stylizowana na zabawkę – przepisy są jasne” - czytamy.

“Przepisy są dla wspólnego bezpieczeństwa. Przykro nam z powodu płaczu dzieci, których zabawki mogą zostać niedopuszczone do lotu, ale te przepisy są również dla ich bezpieczeństwa” - dodano.

Powiązane
Chorwacja klif
Turyści jadący do Chorwacji powinni to wiedzieć. Za zwykłe zachowanie można dostać wysoki mandat
kurort nad Bałtykiem
Ten kurort nad Bałtykiem będzie hitem wakacji 2025. Polaków nie odstraszają nawet wysokie ceny