Panika na wielu lotniskach w Polsce. Linia lotnicza na ostatnią chwilę odwołuje loty
Po raz kolejny strajki we Francji poważnie utrudniają życie pasażerom, nie tylko w kraju, ale i w całej Europie. Tylko dziś, sam Ryanair odwołał aż 130 lotów, w tym część również do Polski. Irlandzki przewoźnik jest wściekły i apeluje do rządu oraz Unii Europejskiej. A to nie jedyna linia, która musiała pozostawić dziś swoich pasażerów na lodzie.
Pasażerowie muszą dziś skrupulatnie sprawdzać statusy lotów. Francuskie media mówią, że odwołany może być nawet co drugi lot! Strajki we Francji trwają już niemal od początku roku i po raz kolejny tworzą niemałe zamieszanie w siatce rozkładów połączeń w całej Europie.
Kolejny dzień strajków na lotniskach
„Z powodu kolejnego strajku francuskiego ATC (to już 60 dzień strajków w tym roku) musimy z żalem odwołać 130 lotów z i do Francji w czwartek 29 czerwca” – informuje na swojej stronie Ryanair.
Na kolejnym proteście ATC najbardziej cierpią pasażerowie tanich linii lotniczych. Najwięcej odwołanych dziś lotów dotyczyło lotniska Paryż Beauvais. Port jest oddalony od Paryża o około 100 km, ale to najpopularniejszy punkt w podróży z Polski do stolicy Francji.
Do tej pory odwołany został m.in lot z Beauvais do Gdańska, który zaplanowany był na godzinę 11.40. Od rana anulowano jeszcze ponad 40 lotów, a status kolejnych jest niepewny. Poranny lot z Gdańska, choć wystartował, to został przekierowany 200 km dalej, do portu Lille.
Problemy czekają także pasażerów lecących m.in liniami EasyJet i Wizz Air. Do tej pory odwołano już loty do Bukaresztu, Larnaki, Kluż-Napoki, Wilna, Nicei czy Lizbony.
Kłopoty i opóźnienia aż do piątku
Kolejne strajk potwierdziła już w środę francuska Dyrekcja Generalna Lotnictwa Cywilnego DGAC. Pasażerowie zostali poproszeni o przełożenie swoich podróży, co jednak w przypadku transportu lotniczego nie jest łatwą sprawą.
Turyści zostali również poinformowani o prawdopodobnych opóźnieniach i kłopotach na lotniskach. DGAC informuje, że strajk kontrolerów zostanie zakończony w piątek o godz. 6 rano.
Ryanair odwołuje loty i apeluje do UE
To nie pierwszy i z pewnością nie ostatni tego typu przypadek, kiedy w wyniku francuskich protestów najwięcej tracą tanie linie lotnicze. Tylko od marca do kwietnia, strajki we Francji dotknęły ponad 10 mln pasażerów.
Szef Ryanaira wystosował niedawno petycję skierowaną do Unii Europejskiej. Prośba, pod którą podpisało się ponad milion osób, dotyczy ochrony lotów z terytorium Francji w przypadku zamieszek i niepokojów społecznych.