Wyszukaj w serwisie
turystyka Lotniska i linie lotnicze okiem turystów polska europa świat poradnik podróżnika archeologia quizy
Turysci.pl > Poradnik podróżnika > Osiem długich weekendów na realizację podróżniczych marzeń. Tak wygląda kalendarz na 2024
Natalia Księżak
Natalia Księżak 02.01.2024 15:10

Osiem długich weekendów na realizację podróżniczych marzeń. Tak wygląda kalendarz na 2024

podróże 2024
kzww, Shutterstock,

W 2024 r. na pracowników w Polsce potencjalnie czeka aż osiem długich weekendów. Liczba ta zależy od tego, jak wykorzystają 11 dodatkowych dni wolnego, które będą przysługiwać z okazji różnych świąt. W ten sposób będą mogli zorganizować nawet 11-
dniowy odpoczynek, wykorzystując maksymalnie pięć dni z puli urlopowej. 

Eksperci platformy podróży eSky.pl podpowiadają, jak najkorzystniej zagospodarować ten czas na dłuższe wakacje lub krótsze city breaki w nadchodzącym roku.

Osiem długich weekendów na realizację podróżniczych marzeń

W ciągu 12 miesięcy polscy pracownicy poświęcają na pracę średnio 1,8 tys. godzin. Naturalne więc, że po takim wysiłku intelektualnym i fizycznym każdy potrzebuje odpoczynku. Jego najbardziej popularną formą są podróże, które możemy zarezerwować do każdego zakątku świata na własną rękę, a przy tym zmieścić się praktycznie w dowolnym budżecie. 

Warto jedynie zadbać, by starczyło nam urlopu na realizację podróżniczych marzeń. Świetnym rozwiązaniem są długie weekendy, których w 2024 roku może być aż osiem, a nasz urlop wzbogacą one o jedenaście dodatkowych dni wolnych.

Tak wygląda kalendarz na 2024

Styczeń tradycyjnie przyniesie pierwszą okazję do oderwania się od obowiązków zawodowych i poświęcenia czasu na dłuższy wypoczynek. 6 stycznia obchodzimy Trzech Króli. Oznacza to, że pracodawcy muszą wyznaczyć dodatkowy dzień wolny za sobotnie święto i jeśli wybór padnie na 5. lub 8. dzień miesiąca, to już od początku roku pracownicy będą mogli cieszyć się aż ośmioma dniami bez pracy przy
wykorzystaniu trzech-czterech dni urlopowych.

Zainaugurować wiosenny sezon podróżniczy możemy już w trakcie Świąt Wielkanocnych. Wystarczy wykorzystać cztery dni urlopu – od 2 (wtorek) do 5 kwietnia (piątek) – aby cieszyć się nawet 9-dniowym odpoczynkiem od 30 marca do 7 kwietnia. 

- Wówczas możemy zaplanować dłuższą podróż w ciepłe rejony, takie jak Teneryfa w Hiszpanii czy Dubaj bądź Abu Zabi w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, które są dostępne już od 2,5 tys. zł za osobę (oferta wakacje Lot+Hotel w pakiecie) za 7 nocy. Natomiast jeśli chcemy postawić na krótki wyjazd i nie sięgać do puli dni urlopowych, to kwiecień jest idealną porą na wypad do słonecznych Włoch, malowniczej Czarnogóry i Gruzji, a także do już ciepłej Hiszpanii. Taki city break można zorganizować już od 500 zł od osoby za przelot i nocleg w pakiecie - mówi Deniz Rymkiewicz, ekspert platformy podróży eSky.pl.

Majówka i letnie citybreaki

W tym roku maj rozpieszcza Polaków, którzy myślą o zagranicznej podróży: dodatkowe trzy dni wolne od pracy – 1, 3 i 30 maja – pozwolą zaplanować wypoczynek na każdy gust. Święto Pracy 1 maja (środa) i Święto Konstytucji 3 maja (piątek) można wykorzystać jako okazję, by kosztem jednego dnia urlopowego (2 maja) odpoczywać przez pięć dni. Gdy dodamy do tego jeszcze 29 - 30 kwietnia, to zagwarantujemy sobie dziewięciodniowy urlop. Ten okres idealnie nadaje się na tygodniowe wakacje, które w cenie od 1,3 tys. zł dla osoby za ofertę Lot+Hotel w pakiecie można zarezerwować w tureckiej Alanyi czy na Cyprze.

Następnie 30 maja (czwartek) obchodzimy Boże Ciało, a więc skorzystanie z urlopu w piątek na przełomie maja i czerwca pozwoli wylecieć na czterodniowy city break. Najkorzystniejsze cenowo oferty w tej chwili można znaleźć do Budapesztu, Kopenhagi i Wiednia – ceny za
podróż samolotem w dwie strony oraz zakwaterowanie zaczynają się już od 800 zł od osoby.

Kolejna możliwość wypada dwa miesiące później, a konkretnie 15 sierpnia z okazji Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny (czwartek). W zależności od tego ile urlopu jeszcze będziemy mieli w zanadrzu, można rozważyć zarówno wyjazd wakacyjny, jak i city break.

Jesienne i zimowe długie wyjazdy. Bajeczna atmosfera w zasięgu ręki

Zaplanowanie odpoczynku w listopadzie i poświęcenie tego czasu na podróże będzie udanym pomysłem, biorąc pod uwagę Dzień Wszystkich Świętych 1 listopada (piątek) i Święto Niepodległości 11 listopada (poniedziałek). Bliskość obu dat otwiera dla polskich podróżników zarówno możliwości połączenia ich w dłuższą przerwę, jak i zarezerwowania kilku odrębnych wyjazdów. Co istotne, te drugie mogą się okazać dużo korzystniejsze pod kątem finansowym.

Mimo że Święta Bożego Narodzenia tradycyjnie kojarzą się z rodzinnym czasem, to w ostatnich latach coraz więcej osób – szczególnie tych z pokolenia Z i Millenialsów – decyduje się na spędzenie Gwiazdki za granicą. W 2024 roku pierwszy i drugi dzień Bożego Narodzenia
obchodzimy w środę (25 grudnia) i czwartek (26 grudnia). Wystarczy więc, że zaplanujemy swój urlop 23-24 grudnia oraz 27 grudnia, aby na dziewięć dni w okresie 21-29 grudnia zapomnieć o obowiązkach zawodowych. A gdyby z rocznej puli urlopów przysługiwało nam jeszcze kilka dni wolnego, to warto wydłużyć okres odpoczynku do końca roku, by z nową energią wejść w
2024 rok.

– Jeśli w tym czasie zaplanujemy wakacje, to w zależności od preferowanych warunków klimatycznych możemy zdecydować się na egzotyczną ciepłą podróż w kierunku Azji czy Afryki albo wybrać się w góry do Francji, Włoch, Austrii czy Szwajcarii. Popularnością w okresie okołoświątecznym cieszą się również city breaki, gdyż przyozdobione sklepowe witryny, bożonarodzeniowe lokalne przysmaki i grzańce serwowane na głównych rynkach europejskich miast sprawiają, że zimowe spacery zamieniają się w przygodę po krainie świateł i smaków – dodaje Deniz Rymkiewicz z eSky.pl.