Odwiedził jeden z ładniejszych jarmarków w Europie. "W Polsce ceny bardziej uderzają", wybuchła dyskusja
Jarmarki bożonarodzeniowe cieszą się ogromną popularnością nie tylko wśród miłośników świąt. Wiele osób twierdzi, że to właśnie tam można poczuć niepowtarzalną atmosferę, a dekoracje, choinki i charakterystyczne jedzenie i napoje, dodają wyjątkowego uroku. Polak pojechał na jeden z najładniejszych jarmarków w Europie. Tamtejsze ceny mocno zaskoczyły internautów.
Najładniejsze jarmarki bożonarodzeniowe w Europie
W wielu miastach jeszcze przed Bożym Narodzeniem otwierają się jarmarki świąteczne. To tam można pospacerować w blasku świecących dekoracji, choinek i zapachach regionalnych potraw. Często to cel na zagraniczny city break, a jedne z najładniejszych miejsc w okresie świątecznym znajdują się w krajach, gdzie bez problemu z Polski można dostać się także tanimi liniami lotniczymi.
Zazwyczaj w rankingach najpiękniejszych jarmarków bożonarodzeniowych znajdują się te same miasta. Wśród zagranicznych miejsc są to Budapeszt, Praga, Norymberga, Kopenhaga i Wiedeń.
Jarmark bożonarodzeniowy w Poznaniu. Znamy ceny w budkach. "Myślę, że jest drogo"Ceny na jarmarku w Wiedniu
Grzegorz Rybka to podróżnik, który prowadzi swój profil na Instagramie pod nazwą podrozebezosci. Mężczyzna regularnie dzieli się swoimi doświadczeniami z wypraw w różne części świata ze swoimi obserwatorami, a tym razem udał się do Austrii, aby między innymi odwiedzić jarmark bożonarodzeniowy w Wiedniu. Miejsce to cieszy się dobrą opinią wśród turystów, którzy twierdzą, że można poczuć tam prawdziwą atmosferę świąt w pięknych okolicznościach.
Uroku świątecznej odsłonie Wiednia, która można podziwiać do 26 grudnia, zdecydowanie nie można odmówić, jednak wiele osób, zanim zdecyduje się na wycieczkę do Austrii w okresie przedświątecznym, zastanawia się, jakie ceny czekają ich na straganach. Podróżnik z Polski pokazał w swoich social mediach, ile kosztują tradycyjne potrawy oraz charakterystyczne dla jarmarków bożonarodzeniowych grzane wino.
Z materiału przygotowanego przez Grzegorza Rybkę dowiadujemy się, że kiełbasa z pieczywem prosto z budki na jarmarku kosztuje 5,5 euro (ok. 24 zł). Ceny langoszy zaczynają się od 7 euro (30 zł), zupy w chlebie ok. 10 euro (ok. 43 zł), a gorących kasztanów 3 euro (13 zł).
Charakterystyczny dla wiedeńskich jarmarków poncz i grzaniec kosztuje średnio 5,50-6,50 euro, co w przeliczeniu na złotówki daje 23-28 zł. Warto pamiętać, że dodatkowo jest naliczana kaucja za kubek w wysokości 4-5 euro. Na miejscu za herbatę trzeba zapłacić 3,5 euro, natomiast za kawę ok. 3,5 euro.
W Austrii taniej niż w Polsce?
Pod postem na Instagramie podróżnika z Polski wywiązała się dyskusja pomiędzy komentującymi internautami. Część z nich uważa, że ceny na wiedeńskim jarmarku bożonarodzeniowym są niższe, niż na niektórych w polskich miastach.
- “Czy ja mam wrażenie, że w Polsce jest drożej?”;
- “Myślę, że we Wrocławiu będzie drożej”;
- “Jak na Wiedeń to super ceny w Krakowie rok temu było drożej a jakość tragedia..”;
- “Ceny nawet znośne, chyba u nas jest drożej” - piszą użytkownicy sieci.
W Polsce otworzył się już jarmark bożonarodzeniowy w Poznaniu. Dla porównania kiełbasa z grilla kosztuje 16,90 zł/100 g, grzaniec 20 zł, 200 g bigosu 25 zł, a pajda chleba za smalcem 20 zł.