Ochrona znalazła to w bagażu. Wszystkie lotniskowe służby w stanie gotowości
Kontrolerzy bezpieczeństwa z TSA (Transportation Security Administration) przecierali oczy ze zdumienia. Kiedy w bagażu podręcznym jednego z pasażerów znaleźli ręczny granat, wyglądający jak z czasów wojny w Wietnamie, na lotnisku rozległ się alarm. Kontrolę zawieszono natychmiast.
"To nie to, czego funkcjonariusze TSA potrzebują w bardzo pracowity poniedziałkowy poranek"- skomentowali urzędnicy na swoim Twitterze
Granat w bagażu podręcznym
Na popularnym lotnisku Seattle-Tacoma International Airport (SEA) w Seattle w stanie Waszyngton doszło do przedziwnego incydentu. W poniedziałek agenci TSA podczas rutynowej kontroli znaleźli replikę granatu ręcznego.
Granat przypominający zabytkową broń z czasów wojny w Wietnamie znalazł się w zwykłym bagażu, pomiędzy ubraniami pasażera. Oficer ochrony transportu zidentyfikował na zdjęciu rentgenowskim obraz przedmiotu, który wyglądał bardzo niebezpiecznie.
Ruch na stanowiskach kontroli został natychmiast wstrzymany. Pasażer został poproszony o wyjaśnienie i poinformował funkcjonariuszy, że kupił po prostu pamiątkową replikę granatu.
"Zostaw to w domu!"
“Kiedy podróżni pakują replikę granatu przeciwpancernego z czasów Wietnamu, która wygląda jak prawdziwy przedmiot do swojej torby,, przerywa to kontrolę, dopóki sprawa nie zostanie rozwiązana. ”- informuje agencja w sowim komunikacie.
“To nie to, czego @TSA potrzebowało w bardzo pracowity poniedziałkowy poranek @flySEA . Proszę spakuj się mądrze i zostaw to w domu!”-dodaje.
Broń palna, granaty i noże na pokładzie samolotu
To nie jedyna niebepieczna rzecz, jaką funkcjonariusze znaleźli podczas rutynowych kontroli. Na swojej stronie prezentują bogatą kolekcję granatów, replik pistoletów czy prawdziwych noży myśliwskich .
TSA przypomniała podróżnym , że „repliki granatów nie są dozwolone w żadnej torbie podróżnej! Repliki materiałów wybuchowych, takich jak granaty ręczne, są zabronione zarówno w bagażu rejestrowanym, jak i podręcznym".
Więcej informacji na temat tego, co można, a czego nie można wnieść na pokład samolotu, należy koniecznie szukać na stronach przewoźników.