O tym miejscu w Puszczy Piskiej milczą przewodniki. Dzikie zwierzęta same garną się do ludzi

Mało znane miejsce w Polsce, które warto odwiedzić jesienią

Jesienna aura wcale nie musi się kojarzyć z szarością, zimnem i smutkiem. Polska wciąż obfituje w miejsca idealne na jednodniową lub weekendową wycieczkę, gdzie w ostatnie słoneczne dni można odetchnąć od wielkomiejskiego zgiełku w towarzystwie bliskich i poczuć się bliżej przyrody. Wystarczy zboczyć z najbardziej uczęszczanych szlaków, by trafić do raju ubarwionego kolorowymi liśćmi. 

Miłośnicy dzikiej natury w swoich jesiennych włóczęgach nie powinni omijać malowniczych terenów Warmii Mazur, które bez instagramowych filtrów prezentują się bajecznie. To tam zlokalizowany jest Park Dzikich Zwierząt we wsi Kadzidłowo, w którym rodziny mogą nie tylko miło spędzić czas, ale i aktywnie wspierać rozwój empatii u dzieci. Jesienią obiekt ma wiele do zaoferowania, co sprawia, że trudno się w nim nudzić. 

Ani Chorwacja, ani Grecja. Teraz tam najchętniej latają Polacy, ten kraj lubimy szczególnie Czytaj dalej Ryanair miał za moment startować. Nagle usłyszeli huk, potem z silnika buchnęły płomienie Czytaj dalej

Park Dzikich Zwierząt w Kadzidłowie - oko w oko z wilkami, sarnami i konikami polskimi

Kadzidłowo to wieś w powiecie piskim oddalona o zaledwie 10 km od Rucianego-Nida. Założony w 1992 roku przez doktora Andrzeja Krzywińskiego Park Dzikich Zwierząt im. prof. Benedykta Dybowskiego to prywatne ZOO, znajdujące się w Kadzidłowie w Puszczy Piskiej, na terenie Mazurskiego Parku Krajobrazowego. Początkowo służył jako ośrodek badawczy dla fermy jeleni, a z biegiem czasu rozwijał się, czerpiąc inspirację od niemieckiego Wildpark Eekholt.

Obecnie obiekt oferuje wycieczki edukacyjne z przewodnikiem po rozległym terenie zamieszkiwanym przez różnorodne gatunki zwierząt takie jak jelenie syberyjskie, wilki, łosie, żubry, daniele, bobry, a także wiele gatunków ptactwa. Wśród mieszkańców obiektu wyróżniamy także koniki polskie, czyli naszą jedyną rasę koni pochodzącą od wymarłego już tarpana — wschodnioeuropejskiej mieszanki konia domowego i dzikiego. Zwierzęta przebywają na otwartych wybiegach śródleśnych łąk i mają do swojej dyspozycji teren o łącznej powierzchni około 100 hektarów. 

Ponadto w celu przywrócenia bioróżnorodności pracownicy podejmują działania pod kątem reintrodukcji rzadkich i ginących gatunków. Dotyczy to m.in. rysia euroazjatyckiego, puchacza, głuszca, cietrzewia. 

Wiosną w Parku rozpoczęto budowę azylu bocianów białych. Jak czytamy na stronie obiektu, miejsce służy utrzymywaniu zarówno ptaków młodych, osieroconych, pozostających na rehabilitacji w bocianim przedszkolu aż do wylotu na wędrówkę, jak i tych dorosłych, niepełnosprawnych, wykluczonych przez system.

Park Dzikich Zwierząt w Kadzidłowie - moc atrakcji i wzruszeń

Jeżeli komuś zależy na spokojnym podziwianiu uroków dzikich zwierząt i naładowaniu baterii przed zimą, powinien rozważyć wycieczkę do mazurskiego Parku Dzikich Zwierząt. W październiku park jest czynny codziennie od 9:30 do 16. Od poniedziałku do piątku o każdej pełnej godzinie przewodnicy zabierają gości na wycieczkę, natomiast w sobotę i niedzielę zwiedzanie zaczyna się co 30-50 minut. Ponadto przy Parku działa Muzeum Przyrodnicze.

Podczas prowadzonych wycieczek edukacyjnych możliwe jest wejście na wybiegi niektórych gatunków, a nawet karmienie, głaskanie i podziwianie zwierząt z bliska. Większość lokatorów parku jest oswojona i przyzwyczajona do ludzi. Kontakt ze zwierzętami obniża poziom stresu i wywołuje pozytywne emocje, a co ważne dla rodziców, wpływa również na poprawę zdolności do nauki u dzieci. Pobyt w prywatnym ZOO sprzyja zatem rozwojowi dziecka pod kątem sfery emocjonalnej, fizycznej, społecznej oraz intelektualnej. 

Ile zapłacimy za zwiedzaniu Parku Dzikich Zwierząt w Kadzidłowie? Wejściówka dla osoby dorosłej kosztuje 50 zł, natomiast bilet dla dzieci do 13 lat - 25 zł.