Wyszukaj w serwisie
turystyka Lotniska i linie lotnicze polska świat poradnik podróżnika quizy
Turysci.pl > Polska > O mały włos nie zginęła na biwaku. Polska modelka ma poparzoną twarz i ręce
Angelika Czarnecka
Angelika Czarnecka 19.10.2023 18:31

O mały włos nie zginęła na biwaku. Polska modelka ma poparzoną twarz i ręce

Biwak wypadek Polka
Fot. Canva

Jeden wyjazd zmienił życie polskiej modelki o 180 stopni. 25-latka udała się z grupą przyjaciół na biwak, podczas którego wybuchła w jej rękach kuchenka. Jej twarz była cała poparzona. Teraz czeka ją kosztowna rekonwalescencja.

Polka pojawiała się na okładkach magazynów. Teraz musi poddać się m.in. operacji plastycznej i przeszczepowi skóry. 

Polka ranna w Czechach. Wszystko wydarzyło się na biwaku

Biwakowanie pod gołym niebem bez wątpienia ma swoje uroki. Nic dziwnego, że zrzesza tak wielu miłośników. Choć wydać by się mogło, że taka forma spędzania czasu na świeżym powietrzu jest bezpieczna, to jednak mogą zdarzyć nieprzyjemne, a nawet tragiczne w skutkach sytuacje. O czym przekonała się modelka z Polski.

Wszystko wydarzyło się 7 października. Polska modelka Marysia wybrała się z bliskimi na biwak do Czech. W pewnym momencie wybuchła kuchenka elektryczna, którą wówczas kobieta trzymała w swoich rękach. Jej twarz uległa licznym oparzeniom.

W rękach modelki wybuchła kuchenka elektryczna

Z gór w Czechach została przetransportowana helikopterem do szpitala w Pradze specjalizującego się w leczeniu ofiar ognia. Tam przeszła pierwszą operację i została poddana hospitalizacji na oddziale intensywnej terapii. Analiza lekarzy wykazała drugi i trzeci w czterostopniowej skali oparzeń oraz potrzebę transplantacji skóry w kilku miejscach. W sobotę, 14 października, została przetransportowana karetką do specjalistycznego szpitala w Polsce, gdzie czekają ją kolejne operacje, przeszczepy skóry i rehabilitacja" – czytamy na stronie zrzutki.pl.

“Marzymy, by zapewnić jej dodatkowe leki, opiekę psychologiczną, zabiegi kosmetyczne i plastyczne, pokryć czesne na uczelni podczas jej niezdolności do wykonywania zawodu”.

Zbiórka na rzecz poszkodowanej podczas biwaku

Marysia Potoczny na co dzień związana była z agencją Selective Management. Brała udział w sesjach dla takich magazynów jak „Vogue Italia” czy „Sicky”, Jak czytamy na stronie zbiórki, Maria już od najmłodszych lat pasjonuje się branżą fashion i rozwija się w tym kierunku jako modelka. 

Występowała w wielu kampaniach i sesjach dla znanych światowych marek. “Naszym największym marzeniem jest zapewnić jej jak największą pomoc w powrocie do swojej pasji, normalnego życia i pracy w zawodzie” - czytamy w opisie zbiórki.