Nieświadomie weszli na teren niedźwiedzia. Turystka zginęła na miejscu
Tragiczne wydarzenia w Tatrach Niżnych. Wędrujący turyści nieświadomie weszli na teren niedźwiedzia. Zwierzę goniło dwie osoby. Jednej nie udało się przeżyć. Na miejscu pojawiły się służby, które odnalazły zwłoki kobiety.
- Na razie na miejscu prowadzone są czynności, w związku z czym nie można udzielić bliższych informacji - przekazała w rozmowie z portalem Żilinak rzeczniczka żylińskiej policji Zuzanna Sefcíkova.
Atak niedźwiedzia na Słowacji. Zginęła turystka
Jak podało Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Słowacji, do brutalnego ataku zwierzęcia doszło w ośrodku narciarskim Jasná. W piątek, 15 marca tamtejsze służby otrzymały zgłoszenie, że niedźwiedź goni dwójkę turystów.
Na miejscu niezwłocznie pojawili się ratownicy górscy i patrole policji, jednak było już za późno. Natrafili na zwłoki kobiety. To 31-letnia Białorusinka.
Okoliczności zdarzenia. Ministerstwo Środowiska Słowacji planuje podjąć odpowiednie kroki
-Mężczyznę odnaleziono całego, natomiast kobietę znaleziono bez oznak życia. Na razie na miejscu prowadzone są wszystkie niezbędne czynności, w związku z czym nie można udzielić bliższych informacji - powiedziała w rozmowie z portalem Żiliniak Zuzanna Sefcíkova. Według wstępnych doniesień przyczyną zgodu 31-letniej turystki był najprawdopodobniej atak niedźwiedzia.
Departament Środowiska oznajmił, że będzie współpracował z organami ścigania. - Będziemy w sposób przejrzysty informować o kolejnych krokach śledztwa. Jeśli potwierdzi się, że był to bezpośredni atak niedźwiedzia, zostanie to podane do wiadomości publicznej - zaznacza sekretarz stanu Filip Kuffa.
Czytaj też: Sanepid ostrzega. Uwielbiany owoc może być niebezpieczny
Plan wobec niedźwiedzi na Słowacji i Rumunii
Ministerstwo Środowiska Słowacji poinformowało, że razem z Rumunią zamierzają założyć na najbliższym posiedzeniu Rady Ministrów Środowiska Unii Europejskiej propozycję przeklasyfikowania niedźwiedzia do niższej kategorii zwierząt, które są po ochroną. Dzięki temu będzie można łatwiej podejmować wszelkiego rodzaju interwencje w przypadku rosnącej populacji tych zwierząt.
Za: Gazeta.pl