Niepozorne zdjęcie z wakacji zachwyciło Polaków. Sekret tej popularności roztapia serce
Uśmiechnięta ona, uśmiechnięty on, w tle – przepiękne włoskie widoki. Syn i mama na wakacjach. Urocze wakacyjne zdjęcie, jakich wiele. A jednak – coś je wyróżnia, bo fotografia udostępniona przez podróżnika i dziennikarza Michała Szulima zachwyciła internautów. Wyświetleń jest już ponad milion!
Dzielna towarzyszka podróży
Oto moja towarzyszka podróży po południu Włoch. Mama Bożenka dzielnie wchodzi ze mną w najciemniejsze i najbardziej szemrane zaułki Neapolu, wspólnie jemy pizzę, siedząc na krawężniku, jeździmy podejrzanymi środkami transportu, a do tego nie narzeka na upał i tony śmieci, które walają się po mieście. Z tą Panią choćby i na koniec świata! – napisał Michał Szulim.
Wpis opatrzył zdjęciem. I się zaczęło!
Czytaj także: Jeździ na wakacje bez męża. Wstyd ujawniać dlaczego
Wielka popularność (nie)zwykłego zdjęcia
Szok nadszedł kilka dni później. Pozornie zwyczajne, pamiątkowe i zrobione na szybko selfie, osiągnęło gigantyczny zasięg i stało się hitem sieci. Post podróżnika dotarł do ponad miliona użytkowników platformy Facebook – widać to na screenie przesłanym do redakcji Onet. Obecnie zdjęcie ma ponad 13 tysięcy reakcji i niemal 1400 komentarzy. Dwa tygodnie po publikacji dziennikarz napisał, że zdjęcie zobaczyło już milion dwieście tysięcy użytkowników.
1 sierpnia pani Bożena i jej syn byli gośćmi w programie “Pytanie na śniadanie”, w którym opowiadali o podróżach wielopokoleniowych.
Nie byłem, nie jestem i nie będę influencerem, więc za Chiny Ludowe nie wiem, czemu akurat TEN post zyskał taką popularność?" – dodał Michał Szulim na Facebooku.
W rozmowie z Onetem opowiedział, że z mamą podróżuje już od dawna i przynajmniej raz na pół roku gdzieś ją zabiera. Co więcej, 73-letnia pani Bożena doskonale radzi sobie w każdym warunkach, również tych mniej komfortowych.
Najdalej chyba była ze mną w Senegalu, pamiętam, że jechaliśmy na pace jakiejś ciężarówki – mówi dziennikarz.
Sekret wakacyjnego zdjęcia
Michał Szulima regularnie dodaje wpisy w mediach społecznościowych i jest aktywnym użytkownikiem. Jednak i dla niego nagła popularność zdjęcia z mamą wydaje się zaskoczeniem. Dla niego to było „po prostu kolejne zdjęcie”.
Zrobione bez pozowania, tekst napisany na szybko i wrzucony późnym wieczorem – mówi Onetowi i przyznaje, że był zdezorientowany, gdy zaczął dostawać powiadomienia o kolejnych reakcjach i polubieniach.
W czym tkwi sekret? Wyjawili to sami komentujący. Chodzi o pozytywne skojarzenia i emocje, jakie wywołała wspólna podróż mamy i syna.
- "To zdjęcie, a przede wszystkim wpis, budzą tak pozytywne emocje, że trudno się powstrzymać przed zalajkowaniem",
- "Ludziom po prostu w tym komercyjnym świecie brakuje swojskich klimatów. Tak po prostu dwa różne pokolenia, które miło spędzają czas. Dla mnie to jest bezcenne i wcale nie dziwię się reakcji” – czytamy w komentarzach.
Michał Szulim jest dziennikarzem, podróżnikiem, autorem tekstów i muzykiem (to założyciel i lider zespołu Plateau). Prowadzi autorską stronę o podróżach „Miejsce za Miejscem” i cotygodniową audycję o tym samym tytule na antenie Radia Dla Ciebie. Autor trzech książek podróżniczych: „Miejsce Za Miejscem” (2017), „Miejsce Za Miejscem, czyli podróży małych i dużych ciąg dalszy (2019), oraz „To naprawdę Europa” (2022).
Czytaj także: Tutaj czeka was druga młodość. To najlepsze miejsca dla seniorów w Polsce
Źródło: Onet