Wyszukaj w serwisie
turystyka Lotniska i linie lotnicze polska świat poradnik podróżnika quizy
Turysci.pl > Świat > Niedługo to będzie urlop tylko dla bogaczy. Teraz dolecicie tu za 220 złotych!
Natalia Księżak
Natalia Księżak 14.04.2024 17:40

Niedługo to będzie urlop tylko dla bogaczy. Teraz dolecicie tu za 220 złotych!

narty
fot.Shuttertock/Angyalosi Beata

“Finansowy próg wejścia jest coraz wyższy, zwłaszcza w sezonie” - alarmują eksperci i dodają, że narciarstwo powoli staje się sportem elitarnym. Wyjazdy w góry drożeją z roku na rok. Jak pojechać na narty i nie zbankrutować? Okazuje się, że idealny termin na wyjazd właśnie nadchodzi.

Wiosną ceny hoteli w górach są dużo niższe, stoki mniej zatłoczone, a temperatury przyjemne. Co więcej, wiele ośrodków narciarskich oferuje w tym okresie darmowe ski passy. Do Polski zawitała już wiosna, więc w kwietniu lepiej wybrać destynacje w Dolomitach lub Alpach. Do uwielbianego przez Polaków kurortu dolecicie teraz za nawet za 220 zł w obie strony, a do tego będziecie jeździć za darmo!

Wiosna to idealny moment żeby odwiedzić ten uwielbiany przez Polaków kurort

Włoskie Livigno, uwielbiany przez Polaków kurort, leży na wysokości1816 m n.p.m., dzięki czemu sezon trwa tam aż do początku maja. Na dodatek loty do Mediolanu skąd jeździ Livigno Express zaczynają się od 220 zł w obie strony!

W Polsce rozgościła się wiosna, a więc nikt już nie myśli o nartach w Tatrach czy Karkonoszach. Jednak ceny biletów lotniczych i darmowe ski passy w kwietniu dają ostatnią szansę na tanie narty w Europie. Co jeszcze sprawia, że to idealny moment na urlop i narty?

Darmowe skipassy i loty za 220 złotych do Livigno

- W grudniu i styczniu Livigno odwiedziło prawie 107 000 Polaków, to o 23% więcej niż w ubiegłym roku. Teraz jest dużo spokojniej, ale czekamy na kolejnych turystów z Polski, bo warunki do jazdy są idealne, a śniegu starczy nam do zamknięcia sezonu w maju – opowiada Letizia Ortalli z biura turystyki Livigno.

- Jazda w tym okresie jest wyjątkowo relaksująca, na pewno osoby kochające narty będą zachwycone. Nie ma tłumów i jest dużo bardziej leniwie, ale miasteczko tętni życiem - to idealny czas na apres ski - dodaje.

Dodatkowo, od 13 kwietnia do 1 maja 2024 r. w Livigno obowiązują darmowe ski passy. Aby je otrzymać należy dokonać rezerwacji noclegu za pośrednictwem strony internetowej Livigno - ZIMOWY RAJ W ALPACH!. Darmowe karnety na wszystkie wyciągi otrzyma każdy, kto zostanie na minimum 4 noce w hotelu lub na 7 nocy w apartamencie. Promocja obowiązuje przez cały okres pobytu dla wszystkich gości tego alpejskiego resortu.

Zobacz też: Darmowe gorące źródła tuż przy polskiej granicy. Turyści są wniebowzięci
 

Co zobaczyć w Livigno i okolicy?

Ceny noclegu poza sezonem także spadają, często nawet o połowę. W kwietniu we włoskim kurorcie Livignio ceny za siedem nocy w apartamencie dwuosobowym lub studio z kuchnią zaczynają się od 800 euro. W tej cenie dostajemy we włoskim Małym Tybecie gwarancję pogody, 74 trasy narciarskie o łącznej długości 115 km, 32 wyciągi, w tym 6 gondol, 9 szkółek narciarskich i 150 instruktorów. Dla najmłodszych gości znajduje się tu centrum rozrywki – Park Lupigno, gdzie można zostawić dzieci pod opieką animatorów oraz park wodny Aquagranda ze strefami dedykowanymi rodzinom, superszybkimi zjeżdżalniami i opcją
nurkowania VR.

Do Livigno można dostać się autem, jednak istnieje też opcja przelotu, ponieważ do Mediolanu z kilku miast Polski latają tanie linie lotnicze. Bilety w dwie strony można kupić już od 220 PLN. Z lotnisk w Mediolanie do Livigno dojeżdża LIVIGNO EXPRESS – koszt przejazdu w dwie strony to minimum 116 Euro od osoby. Jeżeli jest się grupą bardziej opłacalne może okazać się wynajęcie wspólnego busa. Przy 6 osobach będzie to koszt 440 Euro, a przy ośmiu 480 Euro.

"Zapomnijcie o Kasprowym!". "Alpejskie" stoki tuż przy granicy kuszą Polaków
narty słowacja
Jeśli myślicie, że aby szusować na nartach w otoczeniu tatrzańskich szczytów trzeba koniecznie udać się na Kasprowy Wierch, to jesteście w błędzie. Wspaniałe widoki, szerokie stoki i trasy od poziomu początkującego narciarza, aż do skiturowego wyjadacza znajdzie w ośrodku tuż za granicą Polski. "Jestem tu siódmy raz(..) tym razem z rodziną. Nie zdarzyło się żebyśmy czekali przy bramkach, stok jest super przygotowany, a ceny takie jak wszędzie" - mówi nam na stoku pan Aleksander, turysta z Małopolski.Żeby poczuć się niemal jak na alpejskich stokach i podziwiać niesamowite widoki bez tłumów, wcale nie trzeba ruszać daleko. Sprawdziliśmy, gdzie najlepiej szusować po słowackiej stronie Tatr.
Czytaj dalej
Darmowe gorące źródła tuż przy polskiej granicy. Turyści są wniebowzięci
gorące źródła
Dzikie, gorące źródła tuż obok polskiej granicy? Okazuje się, że na Słowacji atrakcją są nie tylko komercyjne baseny. O takich miejscach nie dowiemy się z przewodników…“Jesteśmy ogromnymi miłośnikami gorących, dzikich  źródeł. Pływaliśmy w takowych na Islandii (w Tęczowych Górach,  w opuszczonym termalnym, górskim basenie, pośrodku pustkowia, a także w gorącej rzece), w Albanii, we Włoszech (nad Gardą i w Toskanii), a teraz przyszedł w końcu czas na odwiedziny u naszych południowych sąsiadów - Słowaków, i ich Termalny Pramen.” - czytamy na blogu podróżników. 
Czytaj dalej