Nowe restrykcje, uderzą też w Polaków. Wiadomość dla ludzi planujących zagraniczny wyjazd na narty
Z tego artykułu dowiesz się:
jakie kraje wprowadzają restrykcje
na co muszą się przygotować osoby planujące wyjazd
przyjazdnych z jakich państw będą obowiązywać nakazy
Narty są popularną formą spędzania czasu zimą. Wiele osób nie może się doczekać właśnie tej najzimniejszej pory roku, by poszaleć na stokach. Polacy lubią wybierać się na południe kraju, ale na świecie dużą popularnością cieszą się między innymi Włochy. Każdego roku, gdy nie było pandemii, tłumy pokazywały się w tamtejszych górach, by oddawać się radości rozrywki na świeżym powietrzu. W tym sezonie może być jednak inaczej, bowiem właśnie pojawiły się nowe restrykcje, które dotkną też obywateli naszego kraju.
Wyjazd na narty inny niż zazwyczaj
Mimo pandemii koronawirusa, nie każdy porzuca plany związane z podróżami. Część osób mimo ryzyka decyduje się wyjechać za granicę. Dotyczy to zwłaszcza fanów białego szaleństwa, którzy cały rok czekają na okazję do wyszalenia się na stokach narciarskich. Oczywiście, są w wśród nich także Polacy. Muszą się jednak liczyć z utrudnieniami i dokładnie zaplanować wyjazd, by nie spotkała ich niemiła niespodzianka.
W piątek 4 grudnia zamieszczono oficjalną informację od włoskiego Ministerstwa Zdrowia, z którego wynika, że obywatele niektórych europejskich krajów muszą się poddać obowiązkowej kwarantannie i nadzorowi sanitarnemu. Jeśli pokażą aktualny, negatywny wynik testu na koronawirusa, nie muszą się izolować. Na liście znajduje się Polska, ale też Islandia, Liechtenstein, Norwegia, Wielka Brytania, Szwajcaria i Monako.
To jednak nie wszystko. W okresie, gdy państwo spodziewa się największego zainteresowania, przepisy będą znacznie surowsze. Chodzi o czas od 21 grudnia do 6 stycznia. Wtedy kwarantanna tuż po przyjeździe będzie obowiązkowa niemal dla wszystkich. Wyjątek będą stanowić wyjazdy służbowe, naukowe, powrót do kraju lub inna, pilna potrzeba. W tych przypadkach wystarczy okazanie ujemnego wyniku testu na Covid-19.
Nie tylko Włochy zaostrzają restrykcje
Włochy to nie jedyny kraj, który w sezonie zimowym zaostrzają obostrzenia. Szwajcaria również postanowiła dodać nowe restrykcje dla przyjezdnych. Planując wyjazd na narty do tego regionu trzeba się liczyć z koniecznością odbycia obowiązkowej kwarantanny. Nakaz obejmuje nie tylko przyjezdnych z Polski, ale też Andory, Chorwacji, Gruzji, Jordanii, Litwy, Luksemburga, Czarnogóry, Północnej Macedonii, Polski, Portugalii, San Marino, Serbii, Słowenii, USA i Węgier oraz wybranych regionów Włoch i Austrii, która także wprowadziła zakazy dla przyjezdnych.
Dodatkowo tamtejszy rząd ograniczył liczbę klientów, którzy w tym samym czasie mogą przebywać w sklepach oraz zalecił, aby wszędzie, gdzie to możliwe, wprowadzić pracę zdalną. Ponadto odradzane są spotkania poza domem z osobami, które na co dzień nie mieszkają ze sobą, w celu zminimalizowania ryzyka zachorowania na Covid-19.
Mimo to ośrodki narciarskie mają pozostać otwarte dla miejscowych i przyjezdnych. To zupełnie inne podejście niż reprezentowane przez Włochy. Wyróżnia się także Austria, która ma od 22 grudnia otworzyć zimowe kurorty, jednak nie będzie możliwości jeżdżenia na nartach. Tymczasem w Polsce ma powstać nowa lista z zakazem miejsc, do których można wylecieć.
Źródło: Onet