Co za sceny w Tatrach w Sylwestra. Nagranie ze szczytu trafiło do sieci
Z tego artykułu dowiesz się:
-
Na jakiej górze powstało nagranie
-
Jak inni fani gór spędzali Sylwestra
-
Jakie sposoby na obejście restrykcji znaleźli turyści
Nagranie , które pojawiło się na Facebooku, jednych zachwyciło, a drugich oburzyło. Co prawda, można na nim zobaczyć niesamowity widok, ale zwrócono uwagę na zlekceważenie restrykcji wynikających z pandemii. To niejedyny przypadek. Wiele osób - mimo zakazów - pojechało na Nowy Rok w góry.
Noworoczne nagranie ze szczytu
- Kolejne najpiękniejsze przywitanie Nowego Roku z Sarniej Skały, podobnie jak rok temu ze wspaniałą grupką osób - napisał na Facebooku użytkownik Patryk, który zamieścił nagranie ze szczytu. Widzimy na nim tłum turystów, którzy blisko siebie robią sobie zdjęcia na tle Zakopanego świętującego przyjście Nowego Roku.
Pomimo niezastosowania się do restrykcji, wielu internautów było zachwyconych filmem i zazdrościli takich atrakcji w tę wyjątkową noc. - Coś pięknego też bym tak chciała niestety nie dla wszystkich takie marzenie jest do spełnienia - napisała w komentarzu Bożena.
Pojawia się jednak pytanie, kim byli turyści, którzy w Sylwestra zdecydowali się wejść na Sarnią Skałę. Przypominamy, że od 28 grudnia obowiązuje kwarantanna narodowa. Zgodnie z jej zasadami, wszystkie hotele są zamknięte. Teoretycznie więc turyści nie mieliby gdzie spać. Pisaliśmy o tym między innymi tutaj.
Jak się jednak okazuje, wiele osób znalazło rozwiązanie na spędzenie Sylwestra w Zakopanem, czy innym popularnym miejscu w górach. Można to zauważyć na wielu grupach fanów gór, na których udostępnianie są zdjęcia z różnych lokalizacji.
- Giewont wita 2021 - napisał Bogdan na grupie „Tatry. Ciekawe miejsca, które kochamy" i zamieścił niezwykłe zdjęcie autorstwa Kamila Słowika, na którym w gronie innych osób świętują Nowy Rok przy krzyżu na słynnej górze. W dłoniach mieli race, które oświecały im widok.
Z kolei na grupie „Zakopane" pojawiły się osoby, które chwaliły się zdjęciami z Gubałówki. Jak pisaliśmy ostatnio , góra pomimo braku turystów została przyozdobiona na okres Bożego Narodzenia, a więc jest tam wyjątkowo pięknie. Nikt się jednak nie spodziewał, że ktoś tam spędzi Sylwestra, skoro obowiązywał zakaz przemieszczania.
Nowy Rok na Giewoncie, fot. facebook.com/groups/tatromaniacy
Sposób na obejście restrykcji
Niektórzy postanowili nie zwracać uwagi na restrykcje i liczne apele władz i spędzić ostatni dzień roku w ulubionym miejscu. Nie przeszkodziły nawet zamknięte hotele. Wiele grup zdecydowało się na wynajęcie całych domów, w których urządzali przyjęcia.
Pojawił się jeszcze inny sposób. W ostatnim czasie większym zainteresowaniem cieszą się przyczepy kempingowe. Wielu turystów wyjechało w góry i spędzało sylwestra właśnie w kamperach. Zauważyły to lokalne władze i służby.
- Pod Tatrami mamy wyjątkowy „najazd” kamperów tej zimy - mówił przed Sylwestrem w rozmowie z portalem Turyści.pl abp. sztab. Roman Wieczorek, Rzecznik Prasowy Policji w Zakopanem. Jak zapewniają firmy wynajmujące przyczepy, przebywając w nich można przestrzegać wszelkich zasad bezpieczeństwa.
Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres redakcja@turysci.pl
Sylwester na Gubałówce, fot. facebook.com/groups/296602847066452
Źródło: Facebook