Mieli lecieć na wakacje marzeń do Turcji. Przez kilka nieodpowiednich słów zostali w kraju
Sezon wakacyjny zbliża się wielkimi krokami. Już w maju nie brakuje jednak osób, które decydują się na zagraniczne wyjazdy. Urlop w Turcji planowało spędzić troje turystów lecących z Katowic. Ostatecznie jednak żadne z nich nie wsiadło do samolotu.
Wakacje w maju mogą okazać się zaskakująco dobrym pomysłem. Ceny są wówczas dużo niższe niż w sezonie, a dodatkowo najpopularniejsze kierunki nie są jeszcze zatłoczone. Z tej okazji postanowili skorzystać pasażerowie na lotnisku w Katowicach. Niestety podczas kontroli wykazali się brakiem wyczucia i zostali w kraju.
Zamiast wakacji w Turcji mandat i szara polska rzeczywistość
Każdy, kto choć raz leciał samolotem, zna ten stresujący moment, kiedy podczas kontroli osobistej trzeba wyjąć z bagażu płyny i elektronikę. W tym momencie walizki i plecaki są prześwietlane, a turyści muszą przejść przez bramkę.
Niestety wiele osób właśnie w tym kluczowym momencie postanawia sobie zażartować. “Suchary” o bombie w bagażu potrafią się bardzo źle kończyć. Niedawno przekonał się o tym 69-latek z Krakowa. Teraz w jego ślady poszli pasażerowie z Katowic, którzy wymarzony urlop chcieli spędzić w Turcji. Z powodu słabych żartów nie wsiedli do samolotów.
Dowcipnisie z lotniska w Katowicach
Podczas minionego weekendu na lotnisku w Katowicach miała miejsce cała seria nieodpowiednich żartów. W sobotę 6 maja podczas odprawy para z Rybnika oznajmiła, że w bagażu podręcznym przewozi bombę.
Reakcja służb była błyskawiczna. "W związku z zaistniałą sytuacją funkcjonariusze Zespołu Interwencji Specjalnych sprawdzili 41-letniego mężczyznę i jego 52-letnią towarzyszkę podróży oraz ich bagaż pod kątem bezpieczeństwa. Nie ujawniono żadnych niedozwolonych przedmiotów" - informuje Straż Graniczna. Funkcjonariusze dodali, że kobieta i mężczyzna byli pod wpływem alkoholu.
Kolejna interwencja miała miejsce zaledwie dzień później. Tym razem o słaby żart na temat dwóch bomb w bagażu pokusił się 37-letni mieszkaniec Suchej Górnej (gm. Polkowice, woj. dolnośląskie).
Straż Graniczna apeluje: Lecisz na wakacje – nie żartuj w ten sposób!
Dwaj mężczyźni zostali ukarani mandatami. Kobietę jedynie pouczono. Jednak cała trójka żartownisiów nie otrzymała zgody na wejście na pokład samolotów lecących do tureckiej Antalyi. Oznacza to, że z powodu głupich żartów nie polecą na wymarzone wakacje.
Straż Graniczna na moment przed rozpoczęciem sezonu wakacyjnego przypomina, że każda wzmianka o bombie w bagażu będzie uważnie weryfikowana. Dla podróżnych może to mieć poważne konsekwencje. Nie tylko nie polecą na wakacje. Zostaną ukarani mandatami, a w niektórych przypadkach może dojść nawet do zatrzymania i postawienia zarzutów prokuratorskich.
