Wyszukaj w serwisie
turystyka Lotniska i linie lotnicze polska świat poradnik podróżnika quizy
Turysci.pl > Lotniska i linie lotnicze > Miał lecieć na cudowne wakacje. Nagle wpadł na płytę lotniska w Katowicach
Klaudia Zawistowska
Klaudia Zawistowska 30.11.2023 08:58

Miał lecieć na cudowne wakacje. Nagle wpadł na płytę lotniska w Katowicach

Lotnisko w Katowicach
Fot. Shutterstock/Tupungato

Podróże samolotami bywają stresujące, jednak to, co 28 listopada zdarzyło się na lotnisku w Katowicach, trudno opisać słowami. Jeden z pasażerów niespodziewanie wtargnął na płytę lotniska. Jego tłumaczenia zaskakują.

Moment nadawania bagażu, a następnie kontroli osobistych bywa bardzo stresujący. Nerwów na wodzy nie udało się utrzymać Turkowi, który z Katowic chciał polecieć na Maltę. Do akcji wkroczyły służby.

35-latek wpadł na płytę lotniska w Katowicach

Do nietypowego zdarzenia doszło we wtorek 28 listopada. Jak podaje Straż Graniczna, 35-letni obywatel Turcji miał lecieć z Katowic na Maltę. Jednak podczas pobytu na lotnisku coś poszło nie tak. Służby otrzymały bowiem informację, że mężczyzna "wtargnął na płytę lotniska, a potem dostał się na pokład samolotu".

Na miejsce wezwano służby, które zajęły się kłopotliwym pasażerem. Mężczyznę wyprowadzono z pokładu samolotu, a następnie zabrano do pomieszczeń służbowych SG. Tam Turek wyjaśnił, dlaczego postąpił w taki sposób.

Zpowodu nerwów złamał przepisy na lotnisku

Tłumaczenia obcokrajowca mogą wydawać się nieprawdopodobne. Mężczyzna twierdził bowiem, że wpadł w szał po tym, jak pracownicy linii lotniczych kazali mu dopłacić za nadbagaż.

Na tym jednak jego wyjaśnienia i rozmowy z funkcjonariuszami się nie skończyły. "Oświadczył także, że nie rozumiał powodu, dla którego miałby zostać niewpuszczony na pokład samolotu" – czytamy w komunikacie służb.

Miały być wakacje na Malcie. Zamiast tego zostały Katowice i mandat

Całe zdarzenie nie skończyło się pozytywnie. Mężczyzna placówkę SG opuścił z mandatem w wysokości 500 zł. Jednak nie to było dla niego najgorszą karą. Kapitan nie zgodził się bowiem, aby wrócił na pokład samolotu, przez co Turek musiał zostać w Katowicach, zamiast lecieć na Maltę.

Jak podała Straż Graniczna, całe zamieszanie doprowadziło do powstania opóźnienia. Samolot z Katowic ruszył około 17 minut później, niż przewidywał to rozkład lotów.

Powiązane
Stragany
Od Zakopanego, aż po Bałtyk. Nowy hit opanowuje wakacyjne stragany. Wszyscy chcą go teraz mieć
ludzie, las
Rewolucja w sanatoriach od 1 lipca. Szykuje się duże ułatwienie dla kuracjuszy, wielu na to czekało