Ludzie w popłochu uciekali. Matki bały się o dzieci. Dantejskie sceny na plaży
Do dantejskich scen doszło na plaży na Wyspach Kanaryjskich, która do tej pory była uznawana za bezpieczną. Kieszonkowiec próbował okraść plażowicza, nie wiedział jednak, na kogo trafił. Nagle zrobiło się bardzo niebezpiecznie. Do sieci trafiło nagranie z zajścia. Widać na nim, jak przerażeni wczasowicze w popłochu uciekają z miejsca zdarzenia, a matki w pośpiechu zabierają stamtąd swoje dzieci.
Dramat na plaży na Wyspach Kanaryjskich
Turyście z kanaryjskiej Teneryfy całkiem puściły nerwy, gdy zobaczył, że kieszonkowiec próbuje go okraść. Całe zdarzenie miało miejsce na plaży Los Abrigos. Złodziej w biały dzień próbował ukraść portfel wczasowiczowi. Turysta to zauważył, złapał za kija i zaczął mu wymierzać sprawiedliwość na własną rękę. Wszystko działo się na oczach przerażonych osób, które do tej pory spokojnie wypoczywały.
Sprawy przybrały dramatyczny obrót, a rodzice w pośpiechu ewakuowali swoje dzieci jak najdalej od zamieszania.
Czytaj więcej: Kolejne biuro podróży w rozsypce. Wakacje przepadły, klienci zostali na lodzie
Próbę kradzieży przypłacił obrażeniami ciała
Okradanemu turyście całkiem puściły nerwy. Dopadł złodzieja i gdy ten nie miał siły się już bronić cały czas okładał go kijem. Zasypał go gradem niebezpiecznych ciosów, które spadały na głowę, brzuch, plecy i nogi kieszonkowca.
Wszystko wyglądało bardzo niebezpiecznie, w pewnym momencie mężczyzna, który usiłował ukraść turyście portfel zaczął wycofywać się do wody. Został przewrócony i bezradnie próbował wstać. Całe zajście przypłacił poważnymi obrażeniami ciała.
Turysta przekroczył granicę obrony koniecznej?
Świadkowie zdarzenia, którymi byli rodzice z dziećmi potwierdzili, że zaatakowany kijem mężczyzna uprzednio próbował ukraść atakującemu go turyście portfel.
Przebywające na plaży osoby, widzące w jakim amoku znajduje się okradany turysta czym prędzej ewakuowały swoje dzieci.
Choć polscy internauci biją brawo mężczyźnie, który bronił swojej własności, ten może teraz odpowiedzieć za przekroczenie granicy obrony koniecznej.