Leżała nieruchomo na plaży w Ustce. Ludzie przechodzili obok
Ciało młodej foki zostało znalezione na brzegu Bałtyku w Ustce. Jak dotąd nie wiadomo, co było przyczyną zgonu ssaka. Eksperci wykluczają jednak jeden ze scenariuszy.
Martwa foka w Ustce
Jak podaje m.in. "Głos Pomorza", w niedzielę 12 maja turyści przebywający na plaży w Ustce byli świadkami bardzo przykrego zdarzenia.
Po wschodniej stronie wybrzeża morze nagle wyrzuciło na brzeg fokę. Młode zwierzę w tamtym momencie już nie żyło. Według Błękitnego Patrolu WFF znalezione zwierzę to foka szara.
Przyczyna śmierci foki jest nieznana
Najczęstszą przyczyną śmierci fok jest zaplątanie się w sieć rybacką. Tym razem jednak nic na to nie wskazywało. Wolontariusze nie są w stanie jednoznacznie określić, co było przyczyną zgonu zwierzęcia.
Paweł Żmuda z Błękitnego Patrolu WWF w rozmowie z "Głosem Pomorza" tłumaczył, że foki, poza tym, że zaplątują się w sieci, mogą też umrzeć z powodu fal akustycznych od wybuchów na poligonie. Lider Błękitnego Patrolu WWF podkreślił, że foka miała maksymalnie rok.
Gdy zauważysz fokę na plaży - dzwoń
Przypominamy, że w momencie, gdy podczas spaceru zauważymy fokę, należy skontaktować się z Błękitnym Patrolem WWF (np. pod numerem: 795 536 009).
Czytaj więcej: Oto najpiękniejsza plaża w Europie. Polacy latają tam za grosze
Zwierzę może być ranne i potrzebować pomocy. Takich sytuacji nie należy nigdy bagatelizować.