Kolejny niezidentyfikowany dron obok lotniska. Służby wydały komunikat
W ostatnich tygodniach coraz częściej słyszymy o dziwnych incydentach na lotniskach z udziałem dronów. Niedawno do kolejnej takiej sytuacji doszło przy Lotnisku Chopina. Służby potwierdziły zajście.
Popularność dronów rośnie. Coraz więcej osób kupuje taki sprzęt, by np. sfotografować czy nagrać efektowne widoki z góry. Należy jednak pamiętać, że w wielu miejscach tj. lotniska, parki narodowe czy obiekty wojskowe obowiązuje bezwzględny zakaz latania dronem.
Dron przy Lotnisku Chopina
Polska Agencja Żeglugi Powietrznej wraz z Polskimi Portami Lotniczymi opublikowały wspólny komunikat potwierdzający zajście przy Lotnisku Chopina, która miała miejsce w sobotę. Jak się okazuje, piloci samolotu LOT-u “zgłosili obecność drona w przestrzeni powietrznej" - czytamy.
“Potwierdzamy dzisiejsze zdarzenie, które miało miejsce poza terenem Lotniska Chopina (ok. 40 km od Lotniska Chopina, poza jego terytorium)” - dodano.
Została uruchomiona procedura
Po otrzymaniu zgłoszenia Polska Agencja Żeglugi Powietrznej rozpoczęła procedury mające na celu wyjaśnienie zaistniałej sytuacji, m.in. poprzez zgłoszenie incydentu odpowiednim organom ścigania.
Jak czytamy na stronie, “agencja zgłosi także zdarzenie do PKBWL oraz ULC. PAŻP oraz PPL ściśle współpracują w ramach przeciwdziałania podobnego rodzaju incydentom”.
Poprzedni incydent z dronem w tle
W połowie maja informowaliśmy o zajściu, do jakiego doszło podczas lądowania jednego z samolotów LOT-u. Niezidentyfikowany dron wielkości szybowca miał minąć samolot o zaledwie 30 metrów stwarzając przy tym bardzo duże zagrożenie.