Niezwykłe miejsca na świecie, gdzie rządzą kobiety. Żyją bez partnerów, a mężczyzna nie ma nic do powiedzenia

Estońska wyspa stała się atrakcją turystyczną

Niedaleko Polski na Morzu Bałtyckim znajduje się wyspa Kihnu, należąca do Estonii . Przed wiekami mężczyźni z wioski spędzali większość czasu na morzu, łowiąc ryby i dostarczając pożywienie. W naturalny sposób kobiety przejęły najważniejsze role, by społeczność mogła funkcjonować.

Chociaż czasy, w których mężczyźni "mieszkali" na morzu dawno minęły, zasady na wyspie Kihnu pozostały niezmienne. Kobiety decydują o najważniejszych kwestiach dla rodziny, zajmują też najważniejsze stanowiska w urzędach. Matriarchat utrzymał się i dziś stanowi swego rodzaju atrakcję turystyczną.

Mieszkanki wyspy kultywują tradycje, co zostało docenione poprzez wpisanie ich na listę Arcydzieł Ustnego i Niematerialnego Dziedzictwa Ludzkości UNESCO. Turyści kojarzą to miejsce głównie z barwnymi strojami, noszonymi na co dzień. Długie czerwone spódnice, fartuchy i chusty na głowach w niczym nie przeszkadzają kobietom, które przejęły stary i nie zamierzają ich oddać.

Fot. et.wikipedia.org/Olev Mihkelmaa/CC BY-SA 2.0/ https://creativecommons.org/licenses/by-sa/2.0/

Kobieta w Afryce też może decydować o sobie i swoich bliskich

Afrykańskie plemię Wodaabe znacznie wyróżnia się na tle innych. Mężczyźni z ogromnym szacunkiem podchodzą do decyzji kobiet i nie ograniczają ich w niczym. Panie zadecydowały, że żaden z członków społeczności nie może wydawać rozkazów drugiemu, a jedynie udzielić rady, co korzystnie wpłynęło na losy wszystkich mieszkańców.

Ciekawą kwestią jest poligamia praktykowana przez kobiety. To one decydują o całej rodzinie i mogą mieć tylu partnerów, ilu tylko będą chciały. Panowie nie narzekają, a nawet startują w konkursach piękności, ku uciesze płci przeciwnej. W nagrodę mogą sobie wybrać partnerkę.

Fot. commons.wikimedia.org/Dan Lundberg/CC BY-SA 2.0/ https://creativecommons.org/licenses/by-sa/2.0/

Mąż przyjmuje nazwisko żony

W Indiach kojarzonych z silnym patriarchatem, żyje społeczność, w której kobiety rządzą wszystkim. Lud Khasi przyjął zasadę, że o rodzinie decyduje żona, a mąż musi się podporządkować. Co ciekawe, przyjmuje on nazwisko swojej partnerki.

Córki dziedziczą po matkach majątek i przywileje, a ich mężowie muszą być posłuszni wobec obydwu kobiet. Po ślubie przeprowadzają się do nich i zajmują zarabianiem pieniędzy na rodzinę. Wszystkie pieniądze trafiają w ręce żony, która decyduje o ich wydawaniu, a nawet o kontaktach ojca z dziećmi.

Fot. commons.wikimedia.org/Bogman/CC BY-SA 3.0/ https://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0/deed.en

Chiński lud, który odwiedziła Martyna Wojciechowska

O zwyczajach ludu Mosuo mówiła Martyna Wojciechowska w programie "Kobieta na krańcu świata". Wioski położone na pograniczu prowincji Syczuan i Junnan, w otoczeniu Himalajów, tworzą wyjątkowe rodziny. Życie domowników skupia się wokół seniorki rodu, która decyduje o wszystkim.

W tym regionie nie ma instytucji małżeństwa, a kobiety mogą zapraszać dowolną liczbę partnerów do siebie. Żaden mężczyzna spoza rodziny nie zamieszka jednak z partnerką, lecz będzie do niej przychodził tak długo, jak ona będzie chciała. Dzieci zostają z matką, a w razie jej śmierci, przechodzą pod opiekę całej rodziny, składającej się z potomków nestorki rodu.

Wszystko zaczyna się w dniu inicjacji, gdy 13-letnie dziewczęta i chłopcy zaczynają zachowywać się zgodnie ze zwyczajami swojej płci. Do tego momentu są wychowywani identycznie. Święto spódnicy i spodni rozpoczyna ciekawy okres w ich życiu, kiedy młode kobiety otrzymują własny pokój, a mężczyźni prawo do odwiedzin partnerek.

Fot. flickr.com/Rod Waddington/CC BY-SA 2.0/ https://creativecommons.org/licenses/by-sa/2.0/

Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres redakcja@turysci.pl undefined

Źródło: Wirtualna Polska