Wyszukaj w serwisie
turystyka Lotniska i linie lotnicze okiem turystów polska europa świat poradnik podróżnika archeologia quizy
Turysci.pl > Polska > Kierowcy przystawali jeden po drugim. Nie mogli się nadziwić, co widzą w lesie
Dorota Witt
Dorota Witt 26.04.2023 13:55

Kierowcy przystawali jeden po drugim. Nie mogli się nadziwić, co widzą w lesie

Las
Fot. Canva

Kierowcy potrzebowali chwili, by zorientować się, jakie właściwie zwierzę widzą w lesie. Zaraz potem chwycili za telefony. Na nagraniach widać bardzo jasnego, niemal białego łosia. To niezwykła rzadkość w Europie. 

Kierowcy pod Warszawą zatrzymywali się, by podziwiać niezwykłe zwierzę

Niemal biały łoś przechadzał się przy drodze biegnącej przez podwarszawską gminę Leszno. Jeden z kierowców opowiedział o tym niecodziennym spotkaniu dziennikarzom TVN.

- Jechaliśmy z rodziną, nagle zobaczyliśmy, że auta przed nami zaczynają zwalniać i się zatrzymywać. Kierowcy włączyli światła awaryjne, myślałem, że może doszło do wypadku. Zauważyłem nagle powód tego zachowania kierowców. Na poboczu stał łoś. Widziałem już łosie na żywo, ale nigdy nie trafiłem na białego. Coś niesamowitego - opowiadał pan Bartłomiej w rozmowie z redakcją Kontaktu 24.

 

Łoś zaatakował turystę. Nie róbcie tego, co on, kiedy spotkacie dzikie zwierzę Niebezpieczeństwo czai się pośród tatrzańskich krokusów. TPN ostrzega turystów

Łoś albinos to wielka rzadkość w Europie

Artur Kenig, komendant Straży Parku w Kampinoskim Parku Narodowym potwierdził, że widoczne na nagraniu zwierzę to łoś albinos, młody byk.

-  Takie łosie to prawdziwa rzadkość, pojedyncze przypadki - mówi Kenig. - Podobno dwa, trzy lata temu w okolicy Boru Kaźmierskiego w Kampinosie była widziana klępa, czyli samica łosia, z bardzo jasnym umaszczeniem. Być może to ona przekazała mu te geny - dodaje.

Łosie mogą być agresywne. Jak się przy nich zachować?

Łosie to piękne zwierzęta, ale spłoszone i niepokojone mogą się zachować agresywnie, nawet pobiec za człowiekiem i kopnąć go. Przyrodnicy przestrzegają, by nie podchodzić do nich blisko, nie próbować robić sobie z nimi zdjęć. 

Źródło: TVN24