Karpacz skrywa porażającą tajemnicę. Turyści nie mają pojęcia o dramatycznej legendzie o dwóch braciach

Karpacz skrywa dramatyczną legendę

Jedną z atrakcji Karpacza są Krucze Skały położone są w Kruczej Dolinie. Owiane są licznymi legendami, a jedna z nich opowiada o dwóch braciach. Jeden z nich był biedny, a drugi bogaty. Ten drugi wyrabiał leki z górskich ziół, zbieranych przez uboższe kobiety karpackie. Był skąpcem i do tego oszustem.

Nie dawał zbieraczkom należytej pensji. Nawet nie chciał pomóc swojemu ubogiemu bratu, który miał na utrzymaniu chorą żonę i dwójkę małych dzieci. Pewnego dnia nie mieli nawet ziarenka mąki. Wtedy biedny drwal poszedł do swego brata, aby prosić go o pomoc. Brat nie chcąc stracić pieniędzy powiedział, że da mu worek mąki w zamian za parę jego oczu. Drwal, chcąc uniknąć śmierci głodowej, zgodził się. 

Pewnej nocy ślepiec nie mógł zasnąć. Około północy usłyszał dziwne dźwięki. Zdawało mu się, że nad jego głową trzepotało tysiące ptaków. Trwało to dłuższą chwilę, a gdy wreszcie hałas ucichł, drwal usłyszał głos płynący ze skał.

- Dziś w Sowią Noc zleciałyśmy się z całych Karkonoszy, by ludzkim głosem opowiedzieć sobie najciekawsze wiadomości zebrane w miejscach, gdzie znajdują się nasze gniazda - to słowa, które miały powiedzieć sowy.

Pierwsza zabrała głos sowa z Niedźwiady i poinformowała, że woda z tej rzeki ma leczniczą moc. Każdemu ślepcowi przywróci wzrok, jeśli ten trzykrotnie zamoczy w niej dłoń i trzykrotnie przemyje nią oczy. 

Później przemówiła  sowa z Łomniczki i powiedziała, że nieopodal jej gniazda, pod wielkim wodospadem znajduje się ogromny kamień szlachetny, który może zapewnić bogactwo niejednemu człowiekowi. Następnie odezwała się trzecia, mająca gniazdo nad Złotym Potokiem. Powiedziała, że ten, kto pochowa zwłoki kobiety w święconej ziemi, odnajdzie skarb w miejscu, gdzie leżały. 

Mężczyzna zrobił wszystko to, o czym miały powiedzieć mu sowy. Opowiedział swojemu bratu o Sowiej Nocy i o tym, czego się podczas niej dowiedział. Chytry zielarz chcąc powiększyć swój majątek, postanowił każdej nocy wysiadywać nad brzegiem Niedźwiady i oczekiwać następnego zebrania sów. Kruki dopadły go swymi szponami i ostrymi dziobami. Rozszarpały ubranie i jego samego na strzępy. 

Krucze Skały znajdują się w okolicy ośrodka wypoczynkowego o tej samej nazwie przy ul. Obrońców Pokoju w dzielnicy Karpacza Wilczej Porębie. Z najwyższego z filarów roztacza się wspaniały widok na Sowią Dolinę, Dolinę Łomniczki oraz panoramę tej części Karkonoszy.

Po zwiedzeniu Kruczych Skał czarnym szlakiem dochodzi się do Szerokiego Mostu na rzece Płomnica. Tu zaczyna się Sowia Dolina, która jest jedną z najpiękniejszych dolin w Karkonoszach.

Wyświetl ten post na Instagramie.

Post udostępniony przez KarkonoszeGO (@karkonoszego)

Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres [email protected]

Artykuły polecane przez redakcję Turysci.pl: 

• Akt wandalizmu nad Morskim Okiem. "Nie mogę zrozumieć, jak można"

• Niebywałe sceny w Karkonoszach. Turystkę aż zamurowało, natychmiast zrobiła zdjęcie

• Nie sprawdzisz jednej rzeczy i możesz stracić ogromne pieniądze. Pilne ostrzeżenie

Źródło: wroclaw.naszemiasto.pl