Kamera uchwyciła moment katastrofy w Chrcynnie. Nagranie z wypadku samolotu
W wypadku samolotu w Chrcynnie pod Warszawą zginęło pięć osób, a osiem jest rannych. Służby badają teraz wrak samolotu. Jako przypuszczalną przyczynę wypadku podaje się warunki meteorologiczne. Internet obiegło nagranie, które będzie ważnym dowodem dla śledczych.
Z informacji przekazanych przez Monikę Nowakowską-Bryndę z Komendy Głównej PSP wynika, że wypadku doszło podczas lądowania. Próbę posadzenia maszyny zarejestrowała kamera.
Nagranie z wypadku Cessny w Chrcynnie
Moment uderzenia samolotu zarejestrowała kamera przemysłowa na jednym z okolicznych budynków. Według służb, samolot Cessna 208 zbliżał się do lotniska w Chrcynnie w złych warunkach atmosferycznych. Maszyna uderzyła w hangar, w którym przed deszczem schronili się ludzie.
Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych, policjanci oraz prokuratura nadal pracują na miejscu katastrofy. Dwie najciężej poszkodowane osoby walczą o życie w szpitalu.
Tragedia w Chrcynnie. Co stało się na lądowisku?
Na nagraniu widać jak Cessna 208 zbliża się do lądowiska. Samolot leci tuż nad ziemią, pod bardzo ostrym kątem. W ostatniej chwili wbija się w budynek. Wcześniej biegli ds. lotnictwa wspominali, że prawdopodobną przyczyną mógł być nagły, silny podmuch powietrza.
Cessna wbiła się w hangar na lądowisku. Eksperci mówią o przyczynach
Lądowisko w Chrcynnie, gdzie doszło do wypadku, znajduje się na otwartej przestrzeni, co sprzyja silnym, nagłym porywom wiatru.
Według Grzegorza Brychczyńskiego, który mówił o przyczynach katastrofy na antenie TVN24 "mógł nastąpić tak zwany uskok wiatru, czyli bardzo silny podmuch, którego pilot mógł się nie spodziewać". Oficjalne przyczyny ustala Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych.