Trzęsienie ziemi w Grecji. Było odczuwalne w całym kraju
-
Trzęsienie ziemi o magnitudzie 6,2 odczuwalne było w całej Grecji
-
Nie było żadnych informacji o uszkodzeniach budynków lub poszkodowanych
-
Sejsmolog przewiduje kolejne wstrząsy
Trzęsienie ziemi nawiedziło Grecję w środę. Europejskie Śródziemnomorskie Centrum Sejsmologiczne podało, że wstrząs miał magnitudę 6,2. Wcześniej media podawały informacje o sile wstrząsu sięgającej 6,9 i drżeniu o intensywności 5,9. Niemieckie Centrum Badań nad Naukami o Ziemi zmierzyło natomiast, że wstrząs miał siłę 6,0. Według amerykańskich służb geologicznych magnituda wynosiła 6,3.
Główny wstrząs wydarzył się o godzinie 11:16 czasu środkowoeuropejskiego. Następnie w tym samym rejonie wystąpiły słabsze wstrząsy wtórne. Najprawdopodobniej było ich co najmniej osiem, a ich magnituda wyniosła od 4,2 do 5,3.
Trzęsienie ziemi odczuwalne w całej Grecji
Ateński Instytut Geodynamiczny poinformował, że epicentrum znajdowało się na głębokości 10 km około 20 km na południe od miasta Elassona w środkowej Grecji. Sejsmolog Vassilis Karathanasis w rozmowie z tamtejszą telewizją publiczną potwierdził, że drżenie było odczuwalne w całej Grecji.
- Spodziewane są kolejne wstrząsy - stwierdził grecki sejsmolog Gerassimos Papadopulos cytowany przez Polsat News.
Wstrząs był wyraźnie odczuwalny w rejonie Salonik. Wiele osób w panice opuściło swoje domy. Jak na razie brak sprawdzonych doniesień o ofiarach i poważnych zniszczeniach.
Jak poinformował funkcjonariusz straży pożarnej w Atenach, nie było żadnych informacji o uszkodzeniach budynków lub poszkodowanych . - Moi koledzy to poczuli, wstrząs był mocny - powiedział strażak cytowany przez Polsat News.
DALSZA CZĘŚĆ TEKSTU POD MATERIAŁEM WIDEO [EMBED-3203]
- Nigdy wcześniej czegoś takiego nie doświadczyłem. Natychmiast wybiegłem z domu - powiedział mieszkaniec regionu Larissy państwowej telewizji ERT.
- Myślałem, że podłoga się zawali. Drzewa drżały jak szalone. Nie wiedziałem co robić - relacjonował inny mieszkaniec Larisy, 45-letni Giorgos, cytowany przez Rzeczpospolitą.
Jak przekazał Reuters, straż pożarna miała jedynie sprawdzać doniesienia o zawalonym domu w Mesochori w okolicy Elassony . Strażacy mieli sprawdzić tam m.in. czy ktoś nie został przysypany gruzami.
Zdjęcia centralnego placu miasta Lariisa, na którym zgromadziły się setki mieszkańców, zostały opublikowane przez agencję AP. Ludzie opuścili swoje mieszkania z obawy przed możliwymi kolejnymi wstrząsami . Również serwis SkylineWebcams opublikował na Twitterze transmisję z miasta.
Gubernator okręgu w środkowej Tesalii Costas Agorastos powiedział telewizji państwowej, że zapadła decyzja o zamknięciu szkół.
Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres redakcja@turysci.pl
Artykuły polecane przez redakcję Turysci.pl:
źródło: Polsat News, Rzeczpospolita