Rząd wprowadza godzinę policyjną. Media potwierdziły wiadomość z zagranicy. Osoby wyjeżdżające na urlop powinny wiedzieć
Godzina policyjna została wprowadzona w kolejnym kraju europejskim. Chcąc jak najszybciej przeciwdziałać rozprzestrzenianiu się koronawirusa, rząd undefinedjednego z najpopularniejszych kurortów turystycznych postanowił ograniczyć przemieszczanie się ludzi i kontakty towarzyskie. Wczasowicze, którzy planują podróż w najbliższym czasie, powinni zapoznać się z nowymi zasadami. Pojawią się znaczne utrudnienia. O szczegółach informuje portal Wirtualna Polska.
Godzina policyjna to ograniczenie, po które sięga coraz więcej krajów europejskich. Była już wprowadzana we Francji, Niemczech, Portugalii czy Wielkiej Brytanii. Turyści wypoczywający w tych miejscach musieli przygotować się na znaczne utrudnienia związane z przemieszczaniem się i utrzymywaniem kontaktów towarzyskich. W wyniku zmieniającej się sytuacji epidemicznej kolejne państwo postanowiło podjąć radykalne kroki.
Godzina policyjna w Grecji. Są kolejne obostrzenia
W Grecji godzina policyjna zostaje wprowadzona wraz z dzisiejszym dniem tj 13 listopada. Wczasowicze, którzy wybierają się do popularnego kurortu lub już się w nim znajdują, mieli niewiele czasu na przygotowanie się do nowych ograniczeń ogłoszonych przez grecki rząd. Wypoczywanie stanie się znacznie utrudnione. Władze podkreśliły, że to niezbędne środki, które mają przeciwdziałać rozprzestrzenianiu się koronawirusa. W Grecji odnotowano w ostatnim czasie znaczny wzrost zarówno zakażeń, jak i zgonów z powodu COVID-19.
Zgodnie z ograniczeniami wprowadzanymi 13 listopada przez rząd między godziną 21:00 a 5:00 obowiązuje godzina policyjna. To może znacznie wpłynąć na życie turystów, którzy akurat spędzają jesienne urlopy w popularnym kurorcie. Radykalne obostrzenia mają zminimalizować kontakty społeczne, które nie są związane z wykonywaniem obowiązków służbowych. Decyzję potwierdził w oświadczeniu wiceminister obrony cywilnej Nikos Hardalias.
– Przebywanie na zewnątrz będzie dozwolone wyłącznie ze względów zawodowych, zdrowotnych i dla wyprowadzania zwierząt w pobliżu domu – słowa wiceministra obrony cywilnej Nikosa Hardaliasa cytuje portal Wirtualna Polska.
Obecnie zarówno mieszkańcy, jak i przebywający na terenie Grecji turyści będą mogli opuścić domy jednie po to, by iść do pracy, sklepu czy apteki. Podczas wyjścia będą musieli mieć przy sobie specjalne zaświadczenia. Zgodnie z opinią ekspertów, którą podzielił się wiceminister obrony cywilnej Nikos Hardlias, do wzrostu zarażeń i zgonów przyczynić się mogły między innymi wizyty domowe.
Nie tylko godzina policyjna. Grecja coraz mniej przyjazna dla turystów
Nie tylko godzina policyjna znacznie utrudni przemieszczanie się po Grecji. Zazwyczaj uwielbiany i przyjazny turystom kraj obecnie nie sprzyja wczasowiczom. W związku z radykalnymi reakcjami rządu wprowadzono między innymi kwarantannę dla całego kraju, która ma trwać trzy tygodnie. Urlopowicze pozbawieni są wielu atrakcji.
Aktualnie w Grecji otwarte pozostają jedynie supermarkety, sklepy z żywnością oraz apteki. Wprowadzane ostatnio ograniczenia z pewnością znacznie wpłyną na ruch turystyczny w tym kierunku. Wczasowicze nie mogą korzystać z większości atrakcji kurortu, a po ogłoszeniu godziny policyjnej, nie będą mogli opuszczać noclegowni po godzinie 21:00.
Kolejne kraje stają się coraz mniej przyjazne dla turystów. Obecnie w Niemczech obowiązuje zakaz zakwaterowania wszystkich poza osobami, które podróżują służbowo. Podróże turystyczne nie są możliwe także w kierunku Czech. Obecna sytuacja związana z drugą falą zarażeń utrudnia wyjazdy za granicę w ramach urlopów.
W innym z naszych artykułów pisaliśmy o kolejnych ważnych zmianach, na jakie muszą przygotować się Polacy. Niedawno istotną informację przekazał narodowy przewoźnik LOT. Pojawiły się już głosy rozczarowania. Jeśli interesuje was ten temat, więcej możecie przeczytać tutaj.
Źródło: Wirtualna Polska
