Turysci.pl Świat Dramat polskich turystów na Rodos. Uciekali przed ogniem na motorówki i statki
Fot. Facebook/Canva

Dramat polskich turystów na Rodos. Uciekali przed ogniem na motorówki i statki

23 lipca 2023
Autor tekstu: Klaudia Zawistowska

Grecja mierzy się z falą największych od kilkudziesięciu lat upałów. Podczas weekendu 22-23 lipca temperatury miały sięgać 45-50 st. C. Równocześnie na wielu wyspach szaleją niszczycielskie pożary. Z ich powodu polscy turyści musieli uciekać z hoteli.

Pożary w Grecji tlą się w kilku miejscach, jednak to na popularnej wśród Polaków wyspie Rodos sytuacja wydaje się być bardzo trudna. Z Hellady docierają do Polski kolejne informacje o ewakuowanych turystach i relacje naszych rodaków.

Niszczycielskie pożary w Grecji. Ewakuowano 3,5 tys. turystów

Z informacji przekazanych przez greckie służby wynika, że pożar na Rodos nagle zmienił kurs i ruszył w kierunku regionów turystycznych. Sytuacja jest poważna, ponieważ nie mamy do czynienia z żywiołem, który niebawem osłabnie.

– To nie jest pożar, który skończy się jutro czy pojutrze. Będzie płonął przez wiele dni – powiedział  rzecznika straży pożarnej Wassilis Warthakogiannis, którego zacytowała agencja AFP. Z tego powodu podjęto decyzję o ewakuacji turystów.

BBC przekazało, że jak na razie na łodzie i do kurortów w innej części wyspy ewakuowano 3,5 tys. turystów, w tym Polaków. Jednak na zabranie do bezpiecznego miejsca czeka kolejne 1,2 tys. urlopowiczów.

Relacje Polaków przebywających na Rodos

Ponieważ Grecja, a zwłaszcza Rodos to bardzo popularny kierunek wśród polskich turystów, w mediach pojawiają się kolejne niepokojące relacje. Z redakcją Kontakt 24, będącej częścią TVN24, skontaktował się pan Jakub, który spędzał na wyspie wakacje.

Jak przyznał, o zagrożeniu pożarowym poinformowano go od razu po przylocie na wyspę. W sobotę doszło jednak do eskalacji problemu, po czym zapadła decyzja o ewakuacji.

–  Zostaliśmy wyprowadzeni na plaże, gdzie po jakimś czasie przyjechały autokary i zabrały nas niedaleko, do miejscowości Lindos, to jest na południu wyspy, gdzie obecnie czekamy na zakwaterowanie w nowym hotelu – relacjonował. Dodał również, że jest w kontakcie z biurem podróży, w którym wykupił wycieczkę. Na razie nie planuje skracać swojego urlopu.

Polacy uciekali na łodzie. Ludzie spali na trawnikach

Z redakcją TVN24 skontaktował się również pan Marcin, który opowiedział o ewakuacji hotelu na plażę, skąd wczasowiczów zabrały motorówki. – Po 15 minutach pobytu na plaży zaczęto nas przenosić na motorówki, a motorówkami na statki wycieczkowe, które zostały zobowiązane przez grecki rząd do udzielenia pomocy – opowiadał. – Na razie dryfujemy w bezpiecznej odległości od brzegu – dodał, zaznaczając, że czekają na kolejne instrukcje.

Wśród ewakuowanych na Rodos turystów jest również Kasia z Wejherowa, która w rozmowie z PAP opowiedziała o ludziach śpiących na trawnikach. W hotelach, do których trafiają ewakuowani turyści, brakuje miejsc. Dlatego wiele osób śpi przy basenach lub w salach konferencyjnych.

"Dużo białych turystów nauczyło tutejsze dzieci żebractwa". Polka opowiada o życiu na Zanzibarze
Nieopodal Darłówka nagle zrobiło się ciemno. Po chwili plażowicz zobaczył to na Bałtyku
Obserwuj nas w
autor
Klaudia Zawistowska
Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@turysci.pl
turystyka Lotniska i linie lotnicze polska świat poradnik podróżnika quizy