Wyszukaj w serwisie
turystyka Lotniska i linie lotnicze polska świat poradnik podróżnika quizy
Turysci.pl > Polska > Długi weekend w Zakopanem. „Na trasie do Morskiego Oka zatrzęsienie i kolejki"
Karol Osiński
Karol Osiński 15.11.2021 01:00

Długi weekend w Zakopanem. „Na trasie do Morskiego Oka zatrzęsienie i kolejki"

tatry-g6e4e3e7f2 1280
fot. pixabay/ DzidekLasek

Miniony długi weekend w Zakopanem był dla części turystów niczym rodem z koszmaru. Wszystko przez nadmierne oblężenie zarówno Krupówek, jak i szlaku do Morskiego Oka. Jedna z czytelniczek "Onet Podróże" podzieliła się historią, jaka spotkała ją podczas wycieczki w tamte rejony.

Mimo tego, że pogoda nie rozpieszczała, nie odstraszyło to tłumów przed spędzeniem wolnego czasu właśnie w Zakopanem i okolicznych miejscowościach. Efekt był nad wyraz zaskakujący, jednak niekoniecznie pozytywnie.

Droga na Morskie Oko w długi weekend

Pani Julia, która na co dzień mieszka w Krakowie zdecydowała się wybrać z chłopakiem na długi weekend do Bukowiny Tatrzańskiej, a także do Zakopanego, gdzie mieli zamiar pożytecznie i przyjemnie spożytkować czas, jednak już na samym początku spotkała ich nieprzyjemna sytuacja, a mianowicie podczas wycieczki na Rusinową Polanę.

- Po drodze, jak i na samej Polanie było mnóstwo ludzi. To stosunkowo łatwa i dostępna dla rodzin trasa. Nie tylko my postanowiliśmy wykorzystać piękną pogodę - wspomina w "Onet Podróże".

Czarny i czerwony szlak do Morskiego Oka, którym postanowili podążyć był pusty, dzięki czemu mogli podziwiać widoki i lasy, jednak to, co zauważyli na trasie, wiodącej do jednego z najpopularniejszych miejsc na Podhalu wprawiło ich w osłupienie. To samo działo się na Krupówkach.

- Wszędzie tłumy. Na trasie do Morskiego Oka zatrzęsienie i kolejki do bryczek. Pomijam fakt, że konie wywoziły ludzi na górę z wywalonymi językami, minęliśmy dziesiątki wozów. Nie wiem, czy więcej ludzi było tutaj, czy na Krupówkach - dodaje Pani Julia.

Wszystko było tak zatłoczone, że nie udało im się nawet znaleźć jednego wolnego miejsca w knajpach na Krupówkach, a na zajęte czekały już kolejki innych, chętnych. Podobne informacje przekazywali w rozmowie z "Gazetą Krakowską" kierowcy busów pasażerskich. Jeden z nich uznał, że takiej kolejki na Kasprowy Wierch nie widział nigdy w życiu.

Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres [email protected].

Artykuły polecane przez redakcję Turysci.pl: 

Źródło: podroze.onet.pl

Tagi: Morskie Oko