Dla pupili taka podróż to katorga. Nagranie z samolotu poruszyło internautów
Ostatnio w internecie pojawiło się nagranie z luku bagażowego samolotu. To, co zostało w nim umieszczone, oburzyło wielu internautów. Co poniektórzy nie pozostawili suchej nitki na pasażerach stosujących tę praktykę.
Jak zabieranie ze sobą w podróż egzotycznych zwierząt jest problematyczne, tak niektóre linie lotnicze nie widzą problemu, aby do samolotu wziąć ze sobą psa czy kota. Jednak to nagranie mogło zniechęcić do tego wielu właścicieli zwierzaków.
Pies z nagrania poruszył internautów
Na Instagramie aviacion.mundial pojawiło się nagranie, o które poprosił jeden z obserwujących. Użytkownik chciał dowiedzieć się w jaki sposób transportery ze zwierzętami są pakowane do luku bagażowego w samolocie. To, co pokazali pracownicy lotniska w filmie poruszyło wiele osób.
Na nagraniu widzimy jak transporter z małym psem w środku został zabezpieczony przed nadmiernym ruchem. Jednak nie na to internauci zwrócili szczególną uwagę. Bardziej skupili się na psie, który wydawał się przestraszony i zdezorientowany zaistniałą sytuacją.
Internauci oburzeni tą praktyką
W komentarzach pod filmem internauci nie kryli oburzenia. Jedni bardzo współczuli zwierzętom, którym przyszło podróżować w takich warunkach. Natomiast drudzy ostro krytykowali właścicieli decydujących się zabierać swoje pupile w podróż samolotem.
“To jest okropne. Biedne psy radzące sobie z hałasem, zmianami temperatury, ciemnością. Każdy, kto zrobiłby coś takiego swoim zwierzętom, nie zasługuje na nie”
“Co muszą zrobić, to zapłacić więcej za psa, aby mogli uzasadnić lepsze zakwaterowanie. Nawet jeśli nie w kabinie. Mimo to grzechotanie i hałas na dole mogą wielu urazić”
“Nie ma sensu, żeby tam trafiały. Jeśli ludzie mogą zabrać swoje dzieci do samolotu, aby siedziały tuż obok nich, to psy również powinny mieć możliwość siedzenia tuż obok nich w transporterze” - komentują internauci.
Głos zabrali też właściciele psów
Pod filmem wypowiedzieli się nie tylko ludzie komentujący sytuację na nim ukazaną. Właściciele psów podzielili się z innymi swoimi doświadczeniami w podróżowaniu ze swoimi pupilami.
“Nie mieliśmy innej opcji dla mojego psa podczas przeprowadzki. Biedne maleństwo zwymiotowało kilka razy w swojej klatce i jest w ciężkim szoku po całym doświadczeniu. (...) Całkowicie przestała jeść przez około tydzień” - opowiedziała jedna z właścicielek.
Do dyskusji dołączyła też była stewardessa, która zdradziła, że zwierzęta nie są dobrze traktowane przez obsługę lotniska. Zdarza się, iż muszą czekać na ciężarówkę, w pełnym słońcu. Czasami słyszała, jak zwierzęta płakały i szczekały przerażone w loku bagażowym.
