Diabelski młyn stanął w ogniu. Przerażające relacje świadków z festiwalu muzycznego
Fatalny wypadek podczas festiwalu muzycznego. Co najmniej 23 osoby zostały ranne w wyniku pożaru na festiwalu muzycznym niedaleko Lipska we wschodnich Niemczech. W ogniu stanęły gondole na diabelskim młynie obok którego bawiły się tysiące ludzi.
Pożar podczas festiwalu muzycznego w Lipsku
Pożar wybuchł w sobotni wieczór podczas festiwalu muzycznego Highfield Festival nad jeziorem Stoermthaler niedaleko Lipska. Ogień szybko rozprzestrzenił się na drugą gondolę. Pasażerowie diabelskiego młyna zostali uwięzieni.
Czytaj więcej:
Lawina odwołanych lotów. Turyści nie polecą już do wakacyjnego kraju. Wakacje tysięcy osób zagrożone
Diabelski młyn stanął w ogni
Według niemieckich mediów cztery osoby są obecnie leczone z powodu oparzeń, a jedna została ranna w wyniku upadku. Pozostali, w tym ratownicy i co najmniej czterech policjantów zostali przewiezieni do szpitala z objawami zaczadzenia dymem.
W sieci pojawiły się dramatyczne relacje z akcji ratunkowej.
Policja bada sprawę pożaru diabelskiego młynu
Na nagraniu z miejsca zdarzenia widać, jak uczestnicy festiwalu w przerażeniu obserwują, jak ogień rozprzestrzenia się na kolejne przęsła konstrukcji, a diabelski młyn nadal się obraca.
Operator karuzeli poinformował, że gdy wybuchł pierwszy pożar, w gondoli nikogo nie było. Policja nadal analizuje przyczynę zaprószenia ognia.