Wyszukaj w serwisie
turystyka Lotniska i linie lotnicze polska świat poradnik podróżnika quizy
Turysci.pl > Lotniska i linie lotnicze > Chwile grozy w samolocie lecącym do Krakowa. Polak zagrażał wszystkim na pokładzie
Kamila Sabatowska
Kamila Sabatowska 14.11.2024 12:04

Chwile grozy w samolocie lecącym do Krakowa. Polak zagrażał wszystkim na pokładzie

samolot
fot. pixabay/Anestiev

W samolocie lecącym z Bristolu do Krakowa rozegrały się prawdziwe chwile grozy. Jeden z pasażerów zachowywał się w sposób, który mógł doprowadzić do prawdziwej tragedii. Załoga i pilot nie mogli pozostać obojętni na jego wybryki. Wtedy 45-letni Polak nie wiedział jeszcze, co go czeka.

Awantura w samolocie

Połączenia lotnicze między Polską a Wielką Brytanią są jednymi z najbardziej obleganych przez naszych rodaków. Wszystko przez to, że wielu z nich zdecydowało się tam wyjechać do pracy i zostało znacznie dłużej, niż początkowo przewidywali. 

Na szczęście, tanie linie lotnicze dbają o to, aby z różnych miast regularnie kursowały tam samoloty, co sprawia, że przemieszczanie się między tymi dwoma krajami nie jest tak trudne, jak mogłoby się wydawać. Niestety podczas jednego z ostatnich lotów z Bristolu do Krakowa doszło do nieprzyjemnej sytuacji. Jeden z pasażerów stanowił realne zagrożenie dla podróżnych i załogi maszyny, na której pokładzie się znajdowali.

Czytaj też: "Sanatorium miłości" zmienia lokalizację. Kuracjusze zamieszkają w uroczym kurorcie, turyści go kochają

Podróżniczy hit w Action za mniej niż 25 zł. Niezastąpione cacko przyda się podczas każdego wyjazdu

Mężczyzna zagrażał podróżnym i załodze

Cała sytuacja miała miejsce 12 listopada br. Pilot maszyny lecącej z Bristolu do Krakowa poinformował odpowiednie służby stacjonujące na miejscu, że na pokładzie znajduje się agresywny mężczyzna. 45-latek miał zachowywać się w sposób agresywny w stosunku do załogi i pozostałych podróżnych, a ponadto ignorować polecenia wydawane przez obsługę lotu.

To jednak nie koniec nierozważnego zachowania, jak się później okazało, mieszkańca Elbląga. Oprócz awanturowania się próbował świadomie uszkodzić lecący samolot.

Próbował też w trakcie lotu uszkodzić okno samolotu - informuje Karpacki Oddział Straży Granicznej.

Pasażer zaatakował mundurowych

Zaraz po wylądowaniu na krakowskim lotnisku, do samolotu weszła wezwana i poinformowana o całym zajściu Straż Graniczna. Mundurowi poprosili agresywnego pasażera o wykonywanie ich poleceń, jednak mężczyzna nic sobie z tego nie robił. 

Od 45-latka biła wyraźnie wyczuwalna woń alkoholu. W związku z tym, że naruszył nietykalność cielesną jednego z funkcjonariuszy, zostały wobec niego użyte środki przymusu bezpośredniego w postaci obezwładnienia i założenia kajdanek.

W efekcie przyznał się do winy i zgodził na przyjęcie kary. Otrzymał karę grzywny w wysokości 10 tys. zł oraz 1,5 tys. zł nawiązki na rzecz funkcjonariusza, którego zaatakował.

Mężczyzna został zatrzymany w związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa z art. 222 § 1 Kodeksu karnego tj. naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza. Popełnienie tego czynu zagrożone jest karą grzywny, karą ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat 3 - podaje Karpacki Oddział Straży Granicznej.

Czytaj też: Bardziej luksusowego all inclusive w grudniu nie znajdziesz. Wygrzej się za nieco ponad 2 tys. zł