Wyszukaj w serwisie
turystyka Lotniska i linie lotnicze okiem turystów polska europa świat poradnik podróżnika archeologia quizy
Turysci.pl > Świat > Chciała zrobić idealne zdjęcie z podróży. Spadła z klifu na oczach rodziny
Angelika Czarnecka
Angelika Czarnecka 05.01.2024 09:02

Chciała zrobić idealne zdjęcie z podróży. Spadła z klifu na oczach rodziny

Park
Fot. Canva, Facebook-@Rauf Said

Tragiczny wypadek miał miejsce pod koniec minionego roku w Nowym Jorku. Turystka spadła z klifu w parku stanowym podczas wędrówki z mężem. Wszystko przez chęć zrobienia jednego zdjęcia w miejscu skrajnie niebezpiecznym.

Policja stanowa podała, że kobieta najzwyczajniej straciła równowagę i spadła z wysokości około 70 stóp. 

Dramat w parku w Nowym Jorku. Turystka spadła z klifu

Jak podają zagraniczne media, wszystko wydarzyło się 22 grudnia 2023 r. Małżeństwo zwiedzające Nowy Jork postanowiło udać się do Minnewaska State Park w mieście Rochester. Spacerowali szlakiem Beacon Hill Trail, kiedy w pewnym momencie zatrzymali się, aby zrobić zdjęcia na skraju klifu.

Zupełnie nie byli świadomi zagrożenia. Nagle kobieta straciła równowagę i spadła z klifu. Jej mąż natychmiast zadzwonił po pomoc. Po godzinie 13:00 na miejscu pojawiła się policja, która odebrała zgłoszenie o rannej turystce.

Turystce nie udało się przeżyć upadku

Śledczy zidentyfikowali kobietę jako 39-letnią Nur Aisyah Binte MD Akbar z Singapuru. Jej mąż z kolei to 41-letni Abdul Rauf Bin Mohd Said. Prawdziwy dramat rozegrał się na jego oczach.

NYSP Aviation przybyła na miejsce zdarzenia i podniosła kobietę w bezpieczne miejsce. Bin Mohd Said powiedział, że personel medyczny próbował ją reanimować przez prawie trzy godziny, ale bezskutecznie. Jak podała policja stanowa, turystka została przetransportowana do szpitala regionalnego w Ellenville. Lekarze robili co w ich mocy, jednak kobieta zmarła.

Mąż kobiety nie może pogodzić się ze stratą

“Moje serce jest rozbite na kawałki i nie wiem, jak je poskładać” - napisał mąż kobiety w poście na Facebooku. Incydent pozostaje w toku dochodzenia. Mężczyzna niemal także spadł, o czym opowiedział w mediach społecznościowych. “Zaraz po tym, jak Ais spadła z klifu, rzuciłem się do przodu, poślizgnąłem, ale nie spadłem. Z całym sił wołałem o pomoc, a trzy siostry, które usłyszały mój krzyk, przybiegły do mnie wraz z ojcem i ciotką” - opisuje. Dodał, że nigdy nie zapomni wyrazu twarzy jego żony w tamtym dramatycznym momencie.