Wyszukaj w serwisie
turystyka Lotniska i linie lotnicze polska świat poradnik podróżnika quizy
Turysci.pl > Lotniska i linie lotnicze > Chciał oszukać system na Lotnisku Chopina. Strażnicy od razu mieli na niego oko
Klaudia Zawistowska
Klaudia Zawistowska 12.01.2024 15:44

Chciał oszukać system na Lotnisku Chopina. Strażnicy od razu mieli na niego oko

Lotnisko Chopina
Fot. Turyści.pl/Klaudia Zawistowska

Automatyczne bramki do kontroli dokumentów znacząco przyśpieszyły odprawę. Jeden z pasażerów, który przyleciał do Warszawy z kataru, miał nadzieję, że znajdzie ich słaby punkt. Mocno się jednak pomylił.

Każdego roku na lotniskach w całej Polsce zatrzymywane są tysiące osób posługujących się skradzionymi lub podrobionymi dokumentami. Pasażer przyłapany na Lotnisku Chopina chciał oszukać system w niecodzienny sposób.

Myślał, że pokona elektronikę. System go zaskoczył

W czwartek 11 stycznia na Lotnisku Chopina wylądował samolot, którym pasażerowie przylecieli z katarskiego Doha. Ponieważ Katar znajduje się poza strefą Schengen, wszyscy musieli przejść kontrolę dokumentów przed wejściem na teren Polski.

Do wyboru mieli tradycyjne okienko, w którym kontroli dokonuje przedstawiciel Straży Granicznej, lub automatyczne bramki ABC. Podejrzany pasażer postanowił skorzystać z tej drugiej opcji, ale błyskawicznie zwrócił na siebie uwagę osób nadzorujących działanie systemu.

Dziwne zachowanie pasażera wyłapane przez SG

Jak czytamy w komunikacie Straży Granicznej, mężczyzna był bardzo nerwowy. Zamiast podejść do jednej z bramek i zeskanować dokument, chodził od jednej bramki do drugiej. Kiedy wreszcie zdecydował się na rozpoczęcie kontroli, system odrzucił jego holenderski paszport. "Mężczyzna wraz z dokumentem został poproszony na II linię kontroli granicznej w celu wyjaśnienia okoliczności" – informuje SG.

Jak się okazało, jego paszport był podróbką. Tak naprawdę 40-latek był obywatelem Syrii, a nie Holandii. W trakcie czynności przyznał się do tego, skąd podchodzi. Przedstawił nawet oryginalny paszport.

Europejski sen skończył się na Lotnisku Chopina

Reakcja strażników pracujących na Lotnisku Chopina była natychmiastowa. 40-latkowi odmówiono prawa przekroczenia granicy naszego kraju. To jednak nie koniec. Jak podaje SG, "wszczęto wobec niego postępowanie w sprawie usiłowania przekroczenia w lotniczym przejściu granicznym wbrew przepisom, podstępem granicy Rzeczypospolitej Polskiej na podstawie podrobionego paszportu niderlandzkiego".

Mężczyzna przyznał się do zarzucanego mu czynu. Złożył również wyjaśnienia. Z informacji przekazanych przez Straż Graniczną wynika, że czeka na lot powrotny do Dohy.

Powiązane
Stragany
Od Zakopanego, aż po Bałtyk. Nowy hit opanowuje wakacyjne stragany. Wszyscy chcą go teraz mieć
ludzie, las
Rewolucja w sanatoriach od 1 lipca. Szykuje się duże ułatwienie dla kuracjuszy, wielu na to czekało