Bali wyznaczy „zielone strefy" dla przyjezdnych. W ten sposób chce przyciągnąć do siebie turystów
Bali przygotowuje się na ponowne przyjęcie turystów po pandemii. W tym celu mają powstać tam „zielone strefy", w których będą mogli wypoczywać przyjezdni. Zostaną one wyznaczone w regionach, w których w ostatnim czasie nie zanotowano zakażeń koronawirusem.
Bali mocno odczuwa skutki trwającej pandemii koronawirusa oraz ograniczeń w podróżowaniu. O tej porze roku wyspa gościłaby już tłumy zagranicznych gości. Władze planują więc znaleźć sposób, aby zachęcić turystów do powrotu. W tym celu chcą wyznaczyć tzw. zielone strefy.
Bali wprowadzi „zielone strefy" dla turystów
Bali jest jedną z wysp należących do Indonezji. Mieszka tam nieco ponad 4 mln ludzi, jednak każdego roku można spotkać tam tłumy turystów, którzy przyjeżdżają wypocząć w tym bajkowym miejscu. Wyspa cieszy się szczególnym uznaniem wśród miłośników wysokich temperatur, słońca, pięknych plaż, ciepłej wody, różnorodnej roślinności i ciekawej kultury.
Wszystko zmieniła jednak pandemia koronawirusa sprawiła, przez którą wyspa musiała się zamknąć swoje granice dla zagranicznych przyjezdnych, którzy dla wielu ludzi byli głównym źródłem dochodu. Powoli jednak lokalne władze myślą o ponownym przyjmowaniu gości.
Aby zachęcić zagranicznych turystów do przyjazdu, na Bali mają powstać „zielone strefy", czyli miejsca, w których nie odnotowuje się nowych przypadków zachorowań na COVID-19. Mimo że rejony te radzą sobie z koronawirusem, będzie obowiązywała w nich zwiększona ochrona przed zakażeniem.
Pomysłodawcą projektu jest gubernator Bali Wayan Koster, który w ten sposób chce umożliwić turystom bezpieczną wizytę na wyspie podczas pandemii.
- We współpracy z Ministerstwem Zdrowia zgodziliśmy się utworzyć „zielone strefy", które pozwolą zarówno mieszkańcom, jak i zagranicznym podróżnikom odwiedzić wolne od COVID-19 obszary na Bali - powiedział Koster podczas wirtualnej konferencji prasowej na kanale Youtube indonezyjskiego Ministerstwa Zdrowia.
Liczba aktywnych przypadków koronawirusa na wyspie w ostatnim czasie zmalała. Ma to związek między innymi z wdrożonym programem szczepień, ale również z ogromną pracą służb, które pilnowały stosowania się do zasad przez obywateli.
Pomysł poparła również indonezyjska minister turystyki Sandiaga Uno, która uznała, że Bali jest gotowe na otwarcie granic. Wstępnie wymieniła również regiony, w któyrych mogłyby zostać stworzone "zielone strefy". Wśród nich znalazły się:
Nusa Dua,
Ubud,
Kuta,
Sanur,
Nusa Penida.
Przyjezdni w „zielonej strefie" w Nusa Dua mieliby być poddawani po przylocie badaniom w kierunku zakażenia. Ponadto personel obsługujący turystów nie wychodziłby poza wyznaczony obszar, aby nie roznosić potencjalnego patogenu.
Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres [email protected]
Artykuły polecane przez redakcję Turysci.pl:
Źródło: Radio Zet
