Apokaliptyczny krajobraz po burzach w Polsce. Sieć zalały przerażające nagrania
Upały w Polsce nie ustępują. W ostatnim dniach często towarzyszą im gwałtowne burze. We wtorkowy poranek nad krajem pojawiły się dwa fronty, przemieszczające się od południa i zachodu. Mieszkańcy 15 województw otrzymali alerty RCB. Niebezpiecznie zrobiło się też po południu, szczególnie w województwie świętokrzyskim.
Alert RCB. Burze w kilkunastu województwach
We wtorek, 16 lipca Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał kolejne ostrzeżenie. Mieszkańcy Polski dostali alert pierwszego lub drugiego stopnia przed nadchodzącymi burzami.
Alert pierwszego stopnia objął województwa: pomorskie, warmińsko-mazurskie, podlaskie, mazowieckie, kujawsko-pomorskie, wielkopolskie, łódzkie, świętokrzyskie, lubelskie, podkarpackie, małopolskie, śląskie, opolskie oraz część województwa zachodniopomorskiego i dolnośląskiego. Z kolei ostrzeżenie drugiego stopnia otrzymali mieszkańcy województw: lubuskiego, część województwa zachodniopomorskiego i część dolnośląskiego.
Niebezpieczna pogoda w województwie świętokrzyskim. Strażacy interweniowali non stop
Już przed południem burzowa pogoda nastała w wielu regionach województwa świętokrzyskiego. Niebezpiecznie z kolei zrobiło się po godzinie 16:00. Niebo spowiły czarne chmury, zerwał się wiatr i zaczął padać deszcz, miejscami nawet grad. Sytuację na bieżąco relacjonują Łowcy Burz - Świętokrzyskie na Facebooku.
“Obecnie prawie w całym województwie występują opady deszczu, te najmocniejsze występują na północ od Kielc na linii Ostrowiec Świętokrzyski - Końskie. Dodatkowo może tam padać grad. Linii tej towarzyszy silny wiatr a na jej czele pędzi masywny wał szkwałowy. Uważajcie na siebie” - pisali o godz. 17:30 Łowcy Burz-Świętokrzyskie.
Odnotowano ponad 50 zdarzeń w zaledwie kilkadziesiąt minut. Najwięcej miało miejsce w powiecie jędrzejowskim, kazimierskim i pińczowskim.
Podtopienia w województwie pomorskim
Na północy kraju także można było zapomnieć o słonecznej pogodzie. Mieszkańcy Gdyni zmagali się z ulewnym deszczem. “Oto kolejne nagranie z @MiastoGdynia. Sytuacja jest trudna, w mieście występują liczne zalania i podtopienia” - czytamy we wpisie Sieci Obserwatorów Burz na platformie X.