Jak ze względu na sankcje zmienił się ruch rosyjskich turystów? Czy wciąż tak chętnie udają się oni na wakacje pomimo licznych utrudnień? Jak się okazuje, Rosjanie starają sobie radzić z nową rzeczywistością. O tym, jak wyglądają teraz ich wakacje w Turcji opowiedziała Agata Bromberek.
Jest ona założycielką biura podróży w Turcji, w której mieszka od blisko dwóch dekad. W rozmowie z serwisem "Onet" wytłumaczyła, jak zmieniły się zachowania Rosjan na wczasach.
Agata Bromberek o Rosjanach w Turcji
Jak zauważyła Agata Bromberek, najchętniej zjeżdżającym do Turcji na wakacje narodem są właśnie Rosjanie. Tylko w zeszłym roku, który przecież wciąż nie był tak atrakcyjny ze względu na pandemię, do tego kraju przyjechało aż 4,5 miliona rosyjskich turystów.
Tłumy w przygranicznych miejscowościach. "Recepcjonistki nie były na to przygotowane"
CZYTAJ DALEJJak zaznaczyła kobieta, tamtejsza branża turystyczna na tyle dostosowała się do ilości Rosjan, że wręcz niektóre miejscowości dosłownie pod nich przerobiła. Chociażby w mieście Kremer możemy doświadczyć sprzedawców, którzy mówią po rosyjsku i przyjmują opłaty w rublach. Niektóre hotele są zaś przeznaczone tylko dla obywateli tego kraju.
Agata Bromberek opowiedziała, jak teraz wygląda sytuacja z rosyjskimi turystami. Nie ma wątpliwości, że jest ich mniej, ale jak podkreśla kobieta, wciąż można ich dostrzec. Dodała też, że zachowują się zupełnie normalnie, nie odbiegając od tego, co robią przybysze z innych krajów. Przyjeżdżają jednak w mniejszych grupach i nie zajmują całych hoteli. Niewykluczone więc, że kilka biznesów skierowanych głównie do nich może mieć tego lata problem z utrzymaniem się.
Niedługo Agata Bromberek może dostrzec więcej Rosjan
Możliwe jednak, że w najbliższym czasie do Turcji zjedzie więcej turystów z Rosji. Dlaczego? Otóż najpopularniejsze linie lotnicze z tego kraju, Aerofłot, wznawiają kursy do ulubionych miejscowości rodaków. Na początku marca przewoźnik zrezygnował ze wszystkich lotów międzynarodowych ze względu na ograniczenia w używaniu europejskiej przestrzeni powietrznej, które nałożono na rosyjskie samoloty.
Od początku kwietnia wznowi jednak trasy, które miały swój początek w Soczi. Stamtąd jest bowiem blisko do Turcji i nie ma potrzeby nadkładania drogi jak w przypadku innych tras. Aerofłot będzie kursował do czterech tureckich miejscowości: Stambułu, Bodrum, Antalyi i Dalamanu.
Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres redakcja@turysci.pl
Polskie podróżniczki, dla których nie ma rzeczy niemożliwych. Pokazały nam świat i zapisały się w historii
Slajd 1 z 5
Elżbieta Dzikowska
Elżbieta Dzikowska to podróżniczka i dziennikarka, która popularność zyskała dzięki programowi TVP „Pieprz i wanilia”, który prowadziła razem ze swoim partnerem - Tonym Halikiem. Byli oni pierwszymi Polakami, którzy w 1976 r. dotarli do ruin zaginionego miasta Vilcabamba (obecnie Peru), ostatniej stolicy Inków. Wspólnie z partnerem relacjonowała podróże do prawie wszystkich krajów Ameryki Łacińskiej, Europy, 27 stanów USA, a także: Chin, Australii, Nowej Zelandii, Tajlandii, Indii, Sri Lanki, Rosji, na Tahiti, Hawaje, Galapagos, Wyspę Wielkanocną, do Kenii, Tanzanii, Maroka, Libii, czy Egiptu. Dzikowska ma na swoim koncie już kilkadziesiąt publikacji oraz wystaw sztuki. fot. TRICOLORS/East News
Wielu myśli, że zna Włochy, ale tylko nieliczni odpowiedzą na wszystkie sześć pytań
Pytanie 1 z 6
Na rozgrzewkę: do którego miasta trzeba pojechać, aby podeprzeć Krzywą Wieżę?
Artykuły polecane przez redakcję Turysci.pl:
Amerykanie rezygnują z wyjazdów do Europy Środkowej i Wschodniej
Fatalna wiadomość z południa Polski. Popularna trasa zamknięta
W środku nocy zadzwonił telefon. Mogło dojść do nieszczęścia
Źródło: podroze.onet.pl