Wyszukaj w serwisie
turystyka Lotniska i linie lotnicze polska świat poradnik podróżnika quizy
Turysci.pl > Polska > 7-latek zgubił się na wycieczce w Zakopanem. Opiekun o nim zapomniał
Angelika Czarnecka
Angelika Czarnecka 08.02.2024 17:41

7-latek zgubił się na wycieczce w Zakopanem. Opiekun o nim zapomniał

Gubałówka
Fot. Canva, shutterstock_polya_olya

Funkcjonariusze z zakopiańskiej policji opisali na Facebooku nieprzyjemną sytuację, która przytrafiła się małemu chłopcu na Gubałówce. 7-latek był wówczas na wycieczce, gdy nagle zgubił swoją grupę.

“Wielu dorosłych przechodziło koło dziecka, lecz nikt nie zwracał na niego uwagi” - czytamy w poście. 

Interwencja policji w Zakopanem. Od grupy odłączyło się dziecko

Takie sytuacje zdarzają się niemalże każdego dnia. Odpowiedzialność, jaka spoczywa na opiekunach wycieczek, jest naprawdę ogromna i wystarczy chwila nieuwagi, by stracić z oczu któreś z dzieci. Najgorzej gdy grupa znajdzie się w tłumie innych ludzi, tak jak to miało miejsce na Gubałówce.

“Wczoraj policjanci pełnili służbę na Gubałówce w Zakopanem. Około południa w rejonie górnej stacji kolei krzesełkowej zauważyli samotnie siedzącego małego chłopca. Wielu dorosłych przechodziło koło dziecka, lecz nikt nie zwracał na niego uwagi i najwyraźniej nie było też w pobliżu jego opiekunów. Policjanci podeszli do chłopca i rozmawiając z nim, dowiedzieli się, że przyjechał na ferie z okolic Sosnowca z innymi dziećmi, ale nie wie, gdzie one teraz są. Chłopiec był zdezorientowany i wystraszony. Policjanci przez chwilę w pobliżu wyciągu szukali opiekunów, ale nie przyniosło to rezultatu” - czytamy na facebookowej stronie Policji Zakopane. 

7-latek trafił pod opiekę funkcjonariuszy

Policjanci postanowili zabrać z mroźnego dworu 7-letniego chłopca i zaprowadzili go do radiowozu, podczas gdy oni wciąż patrolowali deptak i wypatrywali opiekuna. “ Dopiero w rejonie górnej stacji kolei terenowej na Gubałówkę chłopiec z okna radiowozu zobaczył jednego ze swoich kolegów. Policjanci odnaleźli opiekuna grupy i przekazali pod jego opiekę siedmiolatka” - czytamy w poście

Gdyby nie interwencja służb i fakt, że zainteresowali się samotnym chłopcem, nie wiadomo jak długo musiałby czekać na grupę dzieci i opiekuna. Na szczęście nie udał się sam na poszukiwania. 

Skończyło się na pouczeniu opiekuna wycieczki

Jak informuje policja, funkcjonariusze nie omieszkali porozmawiać z opiekunem, by ten uważniej pilnował podopiecznych. “Tym razem policjanci zakończyli interwencję na pouczeniu, a sprawa znalazła szczęśliwy finał po ponad godzinnych poszukiwaniach” - czytamy. 

 

Źródło: Facebook-Policja Zakopane