"41 tys. minut płaczu bombelków i prawie 100 tys. bosych stóp na pokładzie". Ryanair podsumował podróże swoich pasażerów
Idąc śladami platformy Spotify, która z okazji nadchodzącego końca roku stworzyła dla każdego użytkownika muzyczne podsumowanie, Ryanair postanowił zrobić coś podobnego. Zamiast piosenek, czy podcastów, przewoźnik zrobił swoje własne, ironiczne zestawienie.
“To prawie milion palców u stóp. To obrzydliwe, prosimy, nie róbcie tego!” - pisze w mediach społecznościowych Ryanair.
“Ryanair wrapped”. Przewoźnik ujawnił roczne podsumowanie
Ryanair w bieżącym roku znalazł się na 14. pozycji w zestawieniu top 50 światowych linii lotniczych. Przewiózł miliony turystów w tym Polaków i dotarł do różnych europejskich miast. Rok 2023 dla irlandzkiego przewoźnika był owocny, jednak nie brakowało też nietypowych sytuacji na pokładach samolotów.
Na oficjalnym profilu na TikToku Ryanair opublikował roczne zestawienie wszystkich nietypowych sytuacji i nie tylko, jakie miały miejsce podczas podniebnych wojaży. Aż ciężko uwierzyć, ile razy pasażerowie dopuszczali się niektórych zachowań na pokładzie samolotu.
Zdjęcia chmur to pikuś. Niektórych podróżnych poniosła fantazja
Przewoźnik w sposób żartobliwy podszedł do podsumowania. Choć zdjęcia rozbawiają do łez, to ich liczba mocno zaskakuje. Jako pierwsze Ryanair postanowił wymienić główne skargi pasażerów. Jedną z nich było przydzielone miejsce na pokładzie, a konkretnie fotel 11A, gdzie nie ma okna.
W kolejnym slajdzie przewoźnik ujawnia, że 12 304 pasażerów klaskało po wylądowaniu w 2023 roku. Żartobliwie stwierdza, że wynik ten jest niższy w porównaniu z 2022 rokiem. Dalej wylicza, ile razy podróżni zrobili zdjęcia skrzydeł samolotu. Tutaj padła liczba 136 tys. Z kolei niewiele mniej, bo 92,6 tys. zdjęć dotyczyło stóp, a wiemy doskonale, jak niektórzy reagują, gdy pasażer obok zdejmie obuwie. Nie brakowało także zdjęć krocza (5 792 tys. zdjęć). “Myślicie, że chcemy oglądać wasze krocze w samolocie?” - dodaje przewoźnik.
41 tys. minut podróżni słuchali krzyczących i płaczących dzieci, 70,6 osób było zadowolonych ze swojego fotela ze względu na niski wzrost, a 5 proc. stanowiły wysokie osoby, które narzekały na brak miejsca na nogi.
Irlandzki przewoźnik zachwycił internautów
Na jednym ze slajdów Ryanair zażartował, że pasażerowie korzystający z tych linii są “niespokojnym ojcem, który przybywa na lotnisko pięć godzin wcześniej i stresuje się podczas kontroli bezpieczeństwa”.
“TikTok Ryanaira jest powodem, dla którego ciągle z nimi latam”, “Kocham Ryanaira”, “Zabraliście mnie w tyle cudownych miejsc” - czytamy pod postem w sekcji komentarzy.
