Tajski turysta na swoim profilu w mediach społecznościowych opublikował zdjęcie siebie siedzącego na rafie koralowej. Teraz grozi mu nawet 10 lat pozbawienia wolności i grzywna w wysokości do miliona bahtów (ok. 124 000 zł).
W połowie lutego turysta z Tajlandii opublikował na swoim profilu w mediach społecznościowych zdjęcie, na którym siedzi na rafie koralowej przy Koh Khram Noi. Fotografia wzbudziła zainteresowanie służb.
Turysta siedział na zagrożonym koralowcu
Zdjęcie dotarło do Departamentu Zasobów Morskich i Przybrzeżnych w Tajlandii, a sprawa została zgłoszona na policję.
Urzędnika, który złożył skargę, stwierdził, że rafa koralowa przedstawiona na zdjęciu Rattanasathiana to Porites Lutea. Jest to gatunek koralowca kamienistego z rodziny Poritidaektóry, który jest chroniony przez tajlandzkie prawo.
Mężczyzna został oskarżony o stwarzanie ryzyka dla zagrożonego gatunku, za co może grozić mu kara nawet 10 lat pozbawienia wolności oraz grzywna w wysokości miliona bahtów, czyli około 124 000 zł.
Turysta zarzekał się, że nie zamierzał uszkodzić rafy i był pewien, że siedzi na skale. Stwierdził także, że chociaż zdjęcie opublikował niedawno, to zostało zrobione w ubiegłym roku.
Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres [email protected]
Artykuły polecane przez redakcję Turysci.pl:
Kłęby dymu nad miastem, zamknięto lotnisko. Niebo nad wyspą zrobiło się czarne
Wielkie poruszenie w całej Europie, kraje masowo zmieniają restrykcje
Jedna rzecz doprowadza stewardesy do białej gorączki. Wielu popełnia błąd
źródło: Radio Zet
