Złowili "rybę zagłady". Straszne, co ma zwiastować jej pojawienie się
Rybakom udało się złowić rzadko spotykaną rybę, której pojawienie się ma nie zwiastować nic dobrego. W sieci udostępnili zdjęcie, wokół którego wywiązała się zacięta dyskusja między internautami. Część obawia się, że choć jej wygląd i rozmiar jest naprawdę imponujący, lepiej by nie wyłaniała się z głębin, gdzie funkcjonuje.
Wyłowili "rybę zagłady"
Rybacy pokazali w sieci, co udało im się złowić podczas jednego z ostatnich połowów. Nie da się ukryć, że okaz jest naprawdę imponujący. Okazuje się jednak, że pojawienie się ryby według niektórych nie ma nic wspólnego z powodem do zadowolenia.
Niektórzy twierdzą, że jest zwiastunem kataklizmu, który w najbliższym czasie ma przewinąć się przez miejsce, gdzie ryba została wyłowiona. Trzeba jednak przyznać, że jej wygląd robi duże wrażenie. Nic dziwnego, że kojarzy się nawet ze stworem z innej planety.
Zaginiony ląd nad Bałtykiem, nazywany "kaszubską Atlantydą". Po mieszkańcach pozostał tylko krzyżPojawienie się ryby ma zwiastować nadejście kataklizmu
Nie ma najmniejszych wątpliwości, że złowiony przez rybaków w Australii imponujący okaz zalicza się do ryb głębinowych. Mężczyźni natknęli się na nią przy wybrzeżach wyspy Melville przy wyspie Tiwi. Wrażenie robi nie tylko jej pokaźny rozmiar, ale także kształt głowy i ubarwienie.
To pierwszy raz, kiedy słyszę, że ktoś znalazł tutaj taką rybę. Wyłowienie jednej z tych ryb jest bardzo rzadkie, ponieważ większość z nich jest wyrzucana na brzeg już martwa - powiedział felietonista NT News Alex Julius.
Mówi się, że pojawienie się ryby ma zwiastować kataklizm
Nie wszyscy jednak są tak optymistycznie nastawieni co do podziwiania ryby. Wszystko przez to, że część wierzy, że to, że wyłoniła się z głębin, gdzie żyje, oznacza, iż niedługo wydarzy się coś niedobrego. Co więcej, ich obawy mają związek z kataklizmami, które miały miejsce w przeszłości.
Krewne ryby wstęgorowej miały bowiem pojawiać się na powierzchni zawsze, gdy występowała klęska żywiołowa. Między innymi tak stało się podczas trzęsienia ziemi w Japonii w 2011 roku. Wtedy wody na brzeg wyrzuciły martwe okazy tego gatunku.
Niektórzy są przekonani, że osoby, które zobaczą “rybę zagłady” na własne oczy są szczęśliwcami, którzy dostali ostrzeżenie o nadchodzącym kataklizmie od losu.