RMF: rząd może wydać nowy zakaz na zimę. Wszystko przez zakażenia, zimowe wyjazdy na narty zagrożone
Zima jest wysokim sezonem w górach, które cieszą się dużą popularnością ze względu na stoki narciarskie, wyciągi, liczne pensjonaty. To góry są naturalnym skojarzeniem z miejscem docelowym na wypoczynek, gdy za oknem pada śnieg. Na razie obiekty noclegowe nie mogą przyjmować gości poza kilkoma wyjątkami.
Turyści niechętnie rezerwują pokoje na okres świąteczno-sylwestrowy, gdyż nie wiadomo, czy będzie można przyjechać. Sytuacja dla właścicieli gościńców zaczyna robić się dramatyczna. Przypomnijmy, że w związku z restrykcjami branża hotelarska ucierpiała bardzo mocno. Hotelarze liczyli, że nadchodzący sezon pozwoli, choć odrobinę zminimalizować straty.
Zima bez wyjazdu na narty? To możliwe
RMF 24 nieoficjalnie ustaliło, że sytuacja może się jeszcze pogorszyć. Rząd rozważa zakaz działalności wyciągów narciarskich , co będzie ogromnym ciosem dla branży. Turyści nie będą mieli po co przyjeżdżać, nawet na 1 dzień.
Warunkiem pozwolenia na uruchomienie wyciągów ma być spadek dobowej liczby nowych przypadków poniżej 10 tys. Patrząc na ostatnie tygodnie, trudno będzie ograniczyć infekcje o ponad połowę, mając zaledwie 30 dni.
Hotelarze, restauratorzy i inni przedsiębiorcy, którzy utrzymują się z turystyki, mogą być tą wiadomością załamani. Nadal liczą na odrobienie strat w święta i ferie zimowe, lecz jeśli sytuacja epidemiczna nie ulegnie poprawie, mogą zostać z niczym.
Turyści czekają na informacje
Właściciele wyciągów, stoków czy wypożyczalni sprzętu zimowego są w najgorszej sytuacji. Oni nie mają możliwości odrobienia strat w innych porach roku. Jeśli nie zarobią przez zimę, być może będą musieli zamknąć działalność.
Turyści z niecierpliwością czekają na wszelkie informacje na temat sezonu narciarskiego. Jeśli nie będzie możliwości skorzystania z infrastruktury w Polsce, będą planować wyjazdy za granicę. Nieoficjalne informacje RMF24 z pewnością zasmucą wielu fanów zimowej, aktywnej turystyki.
W większości krajów obowiązują limity w obiektach noclegowych, po przekroczeniu granicy trzeba się poddać kwarantannie, zarejestrować na stronie internetowej a czasem okazać negatywny wynik testu na COVID-19. To jednak nie zatrzyma tych, którzy chcą pojeździć na nartach.
Chorych przybywa, ale jest nadzieja
W ostatnich dniach dobowa liczba nowych infekcji w Polsce waha się między 20 a 25 tys. W poniedziałek Ministerstwo Zdrowia podało, że od początku epidemii zaraziło się 733 788 osób. Aż 10 491 z nich zmarło, z czego 143 w ciągu ostatniej doby. Te liczby zdecydowanie przekraczają nieoficjalne warunki działalności wyciągów narciarskich.
Premier pokłada wielką nadzieję w szczepionce , która ma być gotowa już niedługo. Pierwsze preparaty przyjadą do nas w grudniu i zostaną podane m.in. pracownikom służby zdrowia i osobom starszym.
Jeśli szczepienia przyniosą oczekiwany efekt, mamy szansę na ograniczenie liczby zachorowań i tym samym powrót do większej swobody w wyjazdach. Jeśli nie będzie można korzystać z wyciągów w okresie świąteczno-sylwestrowym, to może uda się wyjechać, chociaż w czasie ferii zimowych.
Źródło: RMF24