Smutny widok w Zieleńcu. Wymowny protest przedsiębiorców, którzy zarabiali dzięki turystom
Z tego artykułu dowiesz się:
-
Jak wygląda protest w Zieleńcu
-
Czego oczekują przedsiębiorcy
-
Jakie straty ponieśli
Zieleniec Ski Arena to duży ośrodek narciarski położony w pobliżu Duszników-Zdroju. Gdy tylko warunki pozwoliły na naśnieżenie stoków, przystąpiono do przygotowań przed sezonem narciarskim. W grudniu wyciągi nie były czynne nawet dwa tygodnie, a już trzeba było zawiesić ich działanie.
Straty są ogromne
Straty, jakie ponieśli właściciele stacji narciarskich i innych punktów związanych z zamrożoną branżą turystyczną na południu kraju, najlepiej zobrazować w liczbach. Stowarzyszenie Polskie Stacje Narciarskie i Turystyczne informuje, że ośrodki poniosły koszty przygotowania do sezonu w wysokości 32 mln złotych .
Każdy jeden dzień zamknięcia stoków to ok. 5 mln złotych strat dla całej branży. Łatwo policzyć, że nawet początkowy wkład finansowy się nie zwrócił, ponieważ na początku narciarzy było mniej niż jest zwykle w pełni sezonu.
Uważa się, że od 27 grudnia do 18 stycznia niektóre ośrodki straciły nawet 45% przychodów z całego sezonu. Stowarzyszenie PSNiT apeluje o otwarcie wyciągów i stoków narciarskich od 1 lutego, by można było zatrzymać powiększanie się długów u przedsiębiorców.
Zieleniec protestuje
W związku z protestem, jaki odbywa się w Zieleńcu i wielu innych ośrodkach narciarskich, obiekty z branży turystycznej wywiesiły wymowne banery. Dobrze widać je na zdjęciach zamieszczonych na Facebooku przez pana Wojciecha Zaczyka.
- Może ktoś się skusi !! Super biznes !!! Wkładasz miliony a państwo zamyka Ci biznes!!! Gorąco polecam! #Zieleniec Kto może niech pomoże i udostępnia!! - zaapelował w swoim wpisie na Facebooku pan Wojciech.
Fot. Baner protestu/ facebook.com/ Wojciech Zaczyk
Mieszkańcy miejscowości turystycznych położonych w Sudetach raczej nie chcą się buntować , tak jak ci, którzy poparli Góralskie Veto. Apelują do rządu o pozwolenie na działalność od 1 lutego, by wykorzystać ostatnie chwile sezonu zimowego.
Oświadczenie ośrodka narciarskiego
Zieleniec Ski Arena, czyli jeden z najpopularniejszych ośrodków narciarskich w naszym kraju, opublikował specjalne oświadczenie.
- Naszym celem jest wypracowanie kompromisu, który z jednej strony pozwoliłby nam przetrwać, rządzącym ograniczać rozwój pandemii, a społeczeństwu dać możliwość zadbania o fizyczną i psychiczną kondycję. Chcemy innymi słowy otwarcia stoków z poszanowaniem wszystkich zasad i reżimu sanitarnego! - czytamy na stronie internetowej Zieleniec Ski Arena.
Właściciele i pracownicy ośrodków narciarskich wierzą, że uda im się przetrwać ten trudny okres, jeśli będą mogli wrócić do pracy 1 lutego. Małe przedsiębiorstwa są szczególnie narażone na upadłość, dlatego poluzowanie obostrzeń jest tak bardzo ważne.
- Apelujemy o otwarcie stoków narciarskich nie później niż 1 lutego 2021 roku w zgodzie ze ścisłymi zasadami sanitarnymi! - to hasło najlepiej podsumowuje oczekiwania pracowników branży turystycznej z południa kraju. Protest w postaci przykuwających uwagę banerów nie ma agresywnego wymiaru i jest raczej prośbą o pomoc.
Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres redakcja@turysci.pl
Może ktoś się skusi !! Super biznes !!! Wkładasz miliony a państwo zamyka Ci biznes!!! Gorąco polecam! #ZieleniecKto może niech pomoże i udostępnia!!????
Opublikowany przez Wojciecha Zaczyka Sobota, 16 stycznia 2021
Źródło: zieleniec.pl/ Facebook