Wyszukaj w serwisie
turystyka Lotniska i linie lotnicze polska świat poradnik podróżnika quizy
Turysci.pl > Lotniska i linie lotnicze > Zaskakujące spotkanie na pokładzie samolotu. Pasażerowie przecierali oczy ze zdumienia
Paulina Pacholec
Paulina Pacholec 22.01.2024 17:08

Zaskakujące spotkanie na pokładzie samolotu. Pasażerowie przecierali oczy ze zdumienia

Wnętrze samolotu
Fot.Canva

Podróż do Phuket zazwyczaj kojarzy się z egzotycznymi krajobrazami i relaksem na plaży. Jednak dla pasażerów linii AsiaAir, ta podróż stała się niezapomnianym przeżyciem, gdy groźnie wyglądający "pasażer na gapę" pojawił się na pokładzie samolotu.

Podczas spokojnej podróży samolotem, nad głowami pasażerów coś zaczęło się… ruszać. Natychmiast wprawiło w osłupienie wszystkich. Atmosfera na pokładzie zmieniła się w chaos.
 

Niespodziewany gość na pokładzie samolotu

Wąż, który wcześniej ukrywał się w schowku nad głowami pasażerów samolotu linii AsiaAir, nagle wyszedł z ukrycia. To wywołało totalny chaos - krzyki, panika. Jeden z mężczyzn jako pierwszy zauważył tego nieproszonego pasażera, a wieści o wężu szybko rozeszły się po pokładzie.

Sytuacja stała się głośna, zwłaszcza po tym, jak pojawiło się nagranie z całego zamieszania. Na filmie widać, że wszyscy siedzą zaniepokojeni, a załoga stara się coś zrobić. W końcu, po chwili zamieszania, udało się schwytać węża - przy użyciu reklamówki i plastikowej butelki. Wszystko to sprawiło, że tę podróż pasażerowie zdecydowanie zapamiętają na długo.
 

Linie lotnicze wydają specjalne oświadczenie

AsiaAir postanowiło wyjaśnić sytuację. Linie lotnicze opublikowały specjalne oświadczenie, w którym zapewniły, że na pokładzie w żadnym momencie nie było niebezpiecznie, a węża udało się złapać na czas. Komunikat podkreślał, że to bardzo rzadki incydent i nie można go traktować jako czegoś normalnego.

W oświadczeniu zaznaczono, że załoga AirAsia jest dobrze przeszkolona, aby radzić sobie z tego typu sytuacjami. W celu zapobieżenia ewentualnym zagrożeniom, pasażerowie zostali przeniesieni z obszaru, gdzie pojawił się wąż. Dodatkowo, zgodnie z ustalonymi procedurami, przed kolejnym lotem samolot przeszedł dokładne czyszczenie i fumigację. To wszystko miało na celu zapewnić bezpieczeństwo podróżujących.


 

"Nieproszeni goście" na polskim lotnisku

Ale to nie koniec niezwykłych wydarzeń. Na Lotnisku Chopina w Warszawie służby celne odkryły jeszcze jednego nieproszonego gościa. Tym razem był to pająk, ukryty w paczce przylatującej z Portugalii. Funkcjonariusze z Ekopatrolu musieli zająć się bezpiecznym przetransportowaniem jadowitego podróżnika do Centrum CITES na terenie warszawskiego ZOO.

Pająk okazał się być przedstawicielem rodziny Zoropsis spinimana, znanego również jako "Nosferatu". Choć podróż z Portugalii do Polski była dla niego bezpieczna, teraz pozostanie pod opieką specjalistów. Nawet wąż i pająk czasem przenoszą się z jednego miejsca na drugie, udowadniając, że podróżowanie to instynkt, który nie omija żadnego zakątka natury.

Źródłó: podroze.wprost.pl